Kryzys niezarządzany

Prefekt Kongregacji ds. Biskupów skierował do abp. Gądeckiego prośbę o większą wyrozumiałość w przypadkach, gdy abp Paetz jest zapraszany przez proboszczów do udziału w nabożeństwach. Inicjatywa nie pochodziła od kardynała Re, lecz została zasugerowana przez wpływowego kardynała Kurii Rzymskiej i zaaprobowana przez Sekretariat Stanu - pisze w TP watykanista Andrea Tornielli.

22.06.2010

Czyta się kilka minut

Złagodzenie ograniczenia uprawnień biskupich byłego arcybiskupa poznańskiego Juliusza Paetza należy do tej kategorii wydarzeń, które w sposób oczywisty muszą prowokować polemiki, pytania i dyskusje. Zwłaszcza teraz, w tym szczególnym i niezwykle delikatnym dla Stolicy Apostolskiej czasie, po trwającej długie miesiące medialnej kampanii antypapieskiej, w istocie skierowanej przeciw Kościołowi katolickiemu, a związanej ze sposobem traktowania skandalicznych nadużyć seksualnych wobec małoletnich.

Stolica Apostolska, przez kard. Giovanniego Battistę Re, prefekta Kongregacji ds. Biskupów (w ostatnich tygodniach jego urzędowania, bo oczekuje się nominacji jego następcy, Kanadyjczyka Marca Ouelleta), skierowała do arcybiskupa poznańskiego Stanisława Gądeckiego pismo z prośbą, by zezwolił swemu poprzednikowi publicznie celebrować i sprawować funkcje biskupie. Inicjatywa nie pochodziła od kardynała Re, lecz została zasugerowana przez wpływowego kardynała Kurii Rzymskiej i zaaprobowana przez Sekretariat Stanu.

Sprawa arcybiskupa Paetza jest dobrze znana: złożył on rezygnację z urzędu w 2002 r., po tym, jak na biurko Jana Pawła II dotarło dossier zawierające oskarżenia go o czyny homoseksualne. Informacje na ten temat były przekazywane Stolicy Apostolskiej już wcześniej, jednak bez żadnego efektu. By przekonać Papieża, potrzebny był specjalny listonosz - dr Wanda Półtawska.

Warto przypomnieć, że przeciw arcybiskupowi Paetzowi nie podjęto formalnego procesu kanonicznego, choć Kongregacja ds. Biskupów, po zamknięciu dochodzenia prowadzonego przez wizytatora apostolskiego, znacząco zawęziła jego uprawnienia do wykonywania czynności biskupich, zwłaszcza na terenie archidiecezji poznańskiej. Jego następca, abp Gądecki, nie jest skłonny do stosowania jakichkolwiek ulg w tej materii. Tak więc Watykan skierował do arcybiskupa Gądeckiego prośbę o większą wyrozumiałość w przypadkach, w których abp Paetz jest zapraszany przez proboszczów do udziału w nabożeństwach liturgicznych. Oczywiście Gądeckiemu to się nie podobało. Nastąpił przeciek i wiadomość o liście dotarła do mediów.

Jest rzeczą oczywistą, że jeśli Watykan uznał za właściwe interweniować w sprawie przywrócenia arcybiskupowi Paetzowi prawa do publicznego wykonywania czynności biskupich, to uważa okres zawieszenia tych uprawnień za wystarczający, zwłaszcza że - i to wydaje się głównym motywem poczynań świętych urzędów - Paetz niedawno przekroczył 75. rok życia, a więc wiek kanonicznej dymisji. Zabiegi o przywrócenie uprawnień można interpretować jako akt miłosierdzia okazanego staremu prałatowi.

Jest jednak pewien problem. Nikt nie przewidział, że decyzja o interwencji Watykanu, podjęta w czasach bynajmniej nie spokojnych dla życia Kościoła, nabierze takiego rozgłosu. A ostatnie miesiące były czasem kataklizmu skandali, najpierw w Irlandii, potem w Niemczech, a następnie w USA, gdzie ujawniano dawne nadużycia wobec małoletnich. Usiłowano wmieszać w to wszystko Papieża i jego brata. Nawet jeśli, jak się wydaje, burza chwilowo przycichła, to istnieje obawa jej nawrotu w związku z podróżą Benedykta XVI do Wielkiej Brytanii w połowie września.

Watykan okazał się zupełnie nieprzygotowany do zarządzania kryzysem, zwłaszcza w aspekcie medialnym. Jego odpowiedzi spływały powoli, początkowo jednak bardzo anemiczne. Punktem kluczowym watykańskiej strategii (jeśli w ogóle istnieje jakaś strategia, w co wielu obserwatorów wątpi) stało się przywoływanie na pamięć prowadzonej przez Josepha Ratzingera w ostatnim dziesięcioleciu pontyfikatu Jana Pawła II batalii oraz przygotowanie, na życzenie Jana Pawła II, nowych przepisów, które weszły w życie po roku 2001, kierujących wszystkie przypadki nadużyć wobec nieletnich do Kongregacji ds. Nauki Wiary. Benedykt XVI jest więc - i tak zostaje ukazany - głównym wrogiem "brudów" w Kościele.

Właśnie dlatego, nawet jeśli przypadek Paetza nie dotyczy pedofilii ani nadużyć popełnianych wobec nieletnich, co należy z naciskiem przypomnieć i podkreślić - w sytuacji medialnego chaosu, zwłaszcza w mediach zagranicznych - roztropniej byłoby poczekać z udzielaniem mu ulg przynajmniej kilka miesięcy.

Tak czy inaczej ten przypadek, jak wiele innych, które miały miejsce ostatnio, wskazuje na istnienie w kierowaniu machiną kurialną problemów, jakich nigdy w ciągu ostatnich pontyfikatów nie było. Obecnie Watykan idzie od jednego kryzysu do drugiego i dla wielu obserwatorów jest oczywiste, że Sekretariat Stanu nie funkcjonuje jak należy.

ANDREA TORNIELLI (ur. 1964) jest watykanistą dziennika "Il Giornale", autorem wielu książek na temat historii Kościoła, m.in. poświęconych Piusowi XII. W Polsce ukazała się jego książka "Santo Subito. Tajemnice świętości Jana Pawła II" (wyd. Rafael).

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Watykanista włoskiego dziennika „La Stampa”, inicjator i moderator strony „Vatican Insider”. Ostatnio wraz z Giacomo Galeazzim opublikował książkę „Papa Francesco: questa economia uccide” (Papież Franciszek: ta ekonomia zabija), która stanowi obszernie… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 26/2010