Jezus w Białymstoku
Jezus w Białymstoku

Relacje z sobotniego Marszu Równości w Białymstoku są przerażające. Kolorowo ubrani, z tęczowymi flagami, nie zawsze grzeczni i pobożni, ale raczej spokojni uczestnicy marszu idą w szpalerze wulgarnych wyzwisk, plucia, a nawet lecących butelek z moczem i przedmiotów, które przypominają kostki brukowe. Przemoc byłaby zapewne jeszcze bardziej brutalna, gdyby nie ochrona policji w kaskach i z pałkami w rękach. Ale i tak można zobaczyć sceny bicia i kopania pojedynczych uczestników marszu (także kobiet) przez grupki „obrońców tradycyjnej rodziny i chrześcijańskich wartości”.
Wydarzenia wokół białostockiego marszu nie tylko po raz kolejny obnażyły postępującą polaryzację polskiego społeczeństwa i rosnący poziom agresji – oraz to, że agresja rośnie znacznie bardziej po „prawej”, „konserwatywnej” stronie barykady. Można powiedzieć, że w białostockiej erupcji agresji ujawniły się...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Krótkie uzupełnienie
zwolennicy tezy o kościele jako siedlisku Szatana
Dobrze, że autor wspomniał,
W obronie zdrowego rozsądku
List
Przeraża mnie to co napisałeś
Zapewniam cię Agerwaen, że bycie osobą wierzacą nie jest
O - widzę że, jakiemuś "miłośnikowi"tolerancji i
Pan udaje, że nie rozumie
Pudło, drogi Eddie, lub defekt pospolity lub nie.
raczej defekt
Skoro tak czujesz...................
Kiedyś "non possumus"
Czy Marsze Równości są konieczne?
A czy wielokrotne przemarsze
"Bo równie dobrze mógłbym
próbuję, naiwny, tłumaczyć
A jaki cel ma drażnienie
Jakoś tak Pan dziwnie
Jakie świętości i przez kogo
Brak argumentów przykrywamy
to dla Pana z pewnością zbyt trudne do uwierzenia
Slowo katolicki w oryginale
Białystok nie jest ani przypadkiem, ani wyjątkiem
No właśnie, jak na dłoni to
Kto prześladuje milczącą większość ?
a ja podejrzewam,...