Reklama

Ładowanie...

Jak uniknąć losu Indian

09.11.2010
Czyta się kilka minut
Maciej Janowski, historyk: Naród dążył do niepodległości i drogą powstań, i pracy organicznej. A jej odzyskanie wynika w dużej mierze z niesamowitego zbiegu okoliczności. Nie legioniści pokonali mocarstwa i ich wielomilionowe armie - one pokonały się nawzajem. Rozmawiał Andrzej Brzeziecki
Święto Niepodległości: lekcja śpiewania pieśni patriotycznych na Rynku Głównym w Krakowie. 11 listopada 2010 r. / fot. Jacek Bednarczyk / PAP
A

Andrzej Brzeziecki: Kiedy w polskiej tradycji praca zaczęła być postrzegana jako wartość, coś, co może przyczynić się dla dobra ogółu?

Maciej Janowski: Sądzę, że praca ma zawsze jakieś miejsce w tradycji chrześcijańskiej, a więc tym samym i w polskiej. Jednak kultura polska była kulturą szlachecką, a w takiej kulturze wartością jest wypoczynek. Ten, kto miał wolny czas, by robić rzeczy dla przyjemności, był człowiekiem szczęśliwym. Wśród rzeczy robionych w czasie wolnym może być też działalność dla dobra kraju, służba wojskowa, ale to nie jest praca: szlacheckie urzędy w dawnej Rzeczypospolitej pełni się honorowo, bez wynagrodzenia. Mikołaj Rej nie postrzegał pielęgnacji ogródka jako pracy. To było zajęcie dobrej woli. "Pracowitym" nazywano chłopa. Nie była to obelga, ale też nie komplement.

Sytuacja - właściwie we...

21864

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]