Reklama

Ładowanie...

Franciszek w Kazachstanie: jak uratować religię

16.09.2022
Czyta się kilka minut
Wielu wątpiło w tę podróż, byli tacy, którzy ją odradzali. Papieże nigdy dotąd nie brali udziału w spotkaniach międzyreligijnych, jeśli sami ich nie organizowali.
Franciszek wita się z metropolitą Antonim z Patriarchatu Moskiewskiego / AFP PHOTO / VATICAN MEDIA
W

Wiele osób przewidywało, że papież w ostatniej chwili zrezygnuje. Mówili, że tak naprawdę wcale nie zależało mu na Kongresie Liderów Religii Światowych i Tradycyjnych, lecz na spotkaniu z Cyrylem, który miał być, a niespodziewanie odwołał swój przyjazd.

Inną przeszkodą miały być – jak uważano – nadchodzące wybory parlamentarne i prezydenckie w Kazachstanie. Wiadomo było, że urzędujący prezydent Kasym-Żomart Tokajew będzie chciał wykorzystać organizację kongresu do poprawienia swoich notowań, które spadły po brutalnym stłumieniu zamieszek w styczniu tego roku. Wizyta papieża jeszcze bardziej była mu na rękę.


ZOBACZ TAKŻE:

GIAN FRANCO SVIDERCOSCHI, watykanista: Takiego upadku papieskiego autorytetu nie widziałem od kilkudziesięciu lat. A Franciszek ma przecież...

8356

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]