Reklama

Ładowanie...

Zmagania z atrybutami

19.02.2008
Czyta się kilka minut
Nie da się powiedzieć niczego złego o kobiecie w samych skarpetkach. Jednak mężczyzna w skarpetkach (samych) wygląda zawsze na kogoś opuszczonego przez moce, zarówno dobra, jak i zła.
B

Buty na wysokim obcasie wkłada się po to, by być wyższym. W tej oczywistej oczywistości drzemie jednak nieskończenie wiele dopełnień. Każdy, odruchowo niemal, czytając to zdanie robi wdech, by powiedzieć coś jeszcze, coś, co tkwi mocno w każdym z nas. Zacznijmy od rzeczy prostej. Kobieta wydająca się dzięki obcasom wyższa, nie budzi w patrzącym tego samego uczucia, co korzystający z obcasów mężczyzna. Omówienie zysków przynoszonych przez obcasy kobiecie wydaje się zadaniem banalnym, mężczyzna na obcasach (wysokich - dodajmy), to coś zupełnie innego. Zabierając się do sprawy ab ovo, nie możemy zaczynać od fantazji, ale od konkretów: kobieta w butach wygląda inaczej niż boso. Gdy buty mają w dodatku obcas, kobieta uzyskuje trzecie wcielenie. Jednym słowem wielbiciele kobiet, których jest mniej więcej połowa, licząc ludzkość globalnie, mają do wyboru trzy ich wizerunki. Każdy z...

7737

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]