Wiosna na scenie: najciekawsze premiery

Najsilniejszym powiewem teatralnej wiosny będą przedstawienia znanych duetów i zyskujących coraz większe uznanie młodych reżyserek.

05.03.2024

Czyta się kilka minut

Jan Englert i Ireneusz Czop w spektaklu "Król Lear", reż. Grzegorz Wiśniewski / fot. Marta Ankiersztejn / Archiwum Artystyczne Teatru Narodowego
Jan Englert i Ireneusz Czop w spektaklu "Król Lear", reż. Grzegorz Wiśniewski / fot. Marta Ankiersztejn / Archiwum Artystyczne Teatru Narodowego

W teatrach już dzieje się wiele: Weronika Szczawińska i Piotr Wawer Jr. w stołecznym Teatrze Dramatycznym grają autorskie przedstawienie o czasie, a Jędrzej Piaskowski i Hubert Sulima w Teatrze Zagłębia w Sosnowcu wystawiają autorski projekt o znamiennie przewrotnym tytule „Persona. Ciało Bożeny”. Adaptację książki Emilii Dłużewskiej „Jak płakać w miejscach publicznych” wyreżyserowała w Teatrze im. Osterwy w Lublinie Mira Mańka, zaś Zdenka Pszczołowska w Teatrze im. Gombrowicza w Gdyni przygotowała „Lizystratę” Arystofanesa. Wymienić trzeba też osobną Annę Karasińską, której nowy projekt „Zaproszenie”, pokazany po raz pierwszy w Teatrze Łaźnia Nowa w Krakowie 2 lutego, będzie można zobaczyć tam ponownie 13 i 14 marca.

Ku mojej niekłamanej radości jako jedne z najważniejszych wydarzeń wiosennych zapowiadają się premiery polskiej klasyki – przede wszystkim „Wesele” w reż. Mai Kleczewskiej w Teatrze im. Słowackiego w Krakowie. Po słynnych „Dziadach” dramat Wyspiańskiego zapowiadany przez tę scenę już wywołuje ogromne zainteresowanie. Równie sensacyjnie zapowiadają się inscenizacje „Matki” Stanisława Ignacego Witkiewicza w Teatrze Ateneum w Warszawie, w reż. Anny Augustynowicz z Agatą Kuleszą w roli tytułowej, i „Zemsty” Aleksandra Fredry dla Teatru Komedia w Warszawie (reżyseruje Michał Zadara). Sensacją innego rodzaju jest zapowiedź premiery „Do piachu” Tadeusza Różewicza – dramat długo niewystawiany z powodu autorskiego zakazu realizuje w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej Janusz Opryński.

Wśród klasycznych polskich premier uwagę zwraca też nieco zaskakujący powrót Stefana Żeromskiego. To oczywiście zapowiedź jubileuszu stulecia śmierci pisarza, który przypada w roku 2025, ale sięgnięcie przez dwa teatry po „Dzieje grzechu” niesie nadzieję, że i dramaty autora „Sułkowskiego” ktoś wreszcie przeczyta. W tym sezonie losy Ewy Pobratymskiej ze współczesnej perspektywy przedstawiają Teatr Modrzejewskiej w Legnicy (scenariusz Artur Pałyga, reżyseria Daria Kopiec) oraz Narodowy Stary Teatr w Krakowie (dramaturgia Iga Gańczarczyk, reżyseria Wojtek Rodak).

Do listy tytułów klasycznych dopisać trzeba dwie premiery gdańskiego Teatru Wybrzeże: adaptację świetnej, a nieco zapomnianej powieści Jerzego Andrzejewskiego „Ciemności kryją ziemię” (dramaturgia Piotr Froń, reżyseria Tomasz Fryzeł) i „Iwonę, księżniczkę Burgunda” Witolda Gombrowicza, którą wystawi Adam Orzechowski.

A skoro dotarliśmy do Gdańska, trzeba wspomnieć o premierach klasyka, który właśnie tutaj ma swój festiwal. William Szekspir już dawno stał się Polakiem, nic więc dziwnego, że do bogatej historii myślenia jego tekstami o Polsce dołączają kolejne przedstawienia. Jeszcze w lutym w Teatrze Narodowym odbyła się premiera „Króla Leara” Grzegorza Wiśniewskiego z Janem Englertem w roli tytułowej. Tego samego dnia w Teatrze im. Bogusławskiego w Kaliszu po raz pierwszy można było zobaczyć „Wszystko dobre, co się dobrze kończy” w reż. Szymona Kaczmarka. Ten sam reżyser zakończy sezon w połowie czerwca w Teatrze im. Siemaszkowej w Rzeszowie realizacją innego dramatu stratfordczyka, „Miarka z miarkę”. O wiele wcześniej, bo 23 marca, Paweł Palcat wystawi w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym w Koszalinie „Makbeta”.

Co ciekawe, poza Szekspirem klasyka obca to na polskich scenach głównie pozycje nowsze. Choć wśród zapowiedzi są tytuły wręcz wzorcowe, na czele z „Czekając na Godota”, które w Teatrze im. Fredry w Gnieźnie przygotowuje Paweł Łysak, to sporą grupę propozycji stanowią dzieła mniej znane. Zaskoczeń zawsze można się spodziewać po realizacjach Strindberga, więc jego „Gra snów” w reż. Sławomira Narlocha (Teatr Narodowy w Warszawie) zapowiada się frapująco. Podobnie inscenizacja rzadko wystawianych „Krwawych godów” Federica Garcíi Lorki, którą w Teatrze im. Żeromskiego w Kielcach opracowuje dramaturgicznie Małgorzata Maciejewska, a reżyseruje Kuba Kowalski. Premiera zapowiadana jest na 19 kwietnia – dokładnie ten sam dzień, kiedy w krakowskim „Słowaku” ma zostać pokazana po raz pierwszy adaptacja „Wielkiego Gatsby’ego” Francisa Scotta Fitzgeralda, stworzona przez Jakuba Roszkowskiego. Do równie klasycznie teatralnych powieści należy „Mistrz i Małgorzata” Michaiła Bułhakowa, którego nową wersję przygotowuje w Teatrze im. Horzycy w Toruniu Łukasz Czuj.

Klasykiem współczesności jest też Bertold Brecht. Jego najbardziej kanonicznym dziełem inspirowana jest częściowo „antyopera na kredyt” – „Człowiek z papieru” wedle pomysłu Jakuba Skrzywanka. Spektakl nawiązujący do filmów Andrzeja Wajdy zostanie pokazany po raz pierwszy w czasie finału Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, a tydzień później trafi do repertuaru Teatru Powszechnego w Warszawie. Brechta już nie jako inspirację, ale jako autora przypomni Teatr im. Szaniawskiego w Wałbrzychu, gdzie Konrad Imiela wystawi „Życia Galileusza”.

Jak widać, wiosna przyniesie nowe przedstawienia reżyserek i reżyserów, którzy jaśnieją na teatralnym niebie własnym światłem, przyciągając uwagę każdym nowym projektem noszącym ich mocne autorskie sygnatury. Taką postacią jest z pewnością Krzysztof Warlikowski, którego nowa kreacja nosi tytuł „Elizabeth Costello. Siedem wykładów i pięć bajek z morałem według Coetzeego”Jej premiera zapowiadana jest w Nowym Teatrze w Warszawie na kwiecień, a w obsadzie cała plejada znakomitości na czele z Mają Komorowską.

Niezależnie od tego, co wystawia, Jan Klata zawsze tworzy przedstawienia niepodrabialnie własne. Tym ciekawiej zapowiada się jego wersja „Folwarku zwierzęcego” George’a Orwella, którą pokaże w Teatrze Śląskim w Katowicach. Potężnym wstrząsem być też może nowy projekt duetu Jolanta Janiczak i Wiktor Rubin. Przygotowywane dla Teatru im. Jaracza w Olsztynie przedstawienie zatytułowane „Nie smućcie się. Ja zawsze będę przy was” opowiada o objawieniach maryjnych w warmińskim Gietrzwałdzie.

Autorską, jak zawsze, wersję teatralnie trudnej, ale lubianej przez polskich reżyserów „Czarodziejskiej góry” Tomasza Manna przygotowuje w TR Warszawa Michał Borczuch, który ma zamiar osadzić swoje przedstawienie w erze pandemicznego lockdownu. Oryginalną podróż przez dzieła Stanisława Ignacego Witkiewicza późną wiosną zaproponuje z kolei Paweł Miśkiewicz w spektaklu „Witkacy” (Teatr Polski w Poznaniu).

Mocnym zwieńczeniem sezonu mogą okazać się dwa czerwcowe spektakle, których szczegóły, a nawet tytuły nie są jeszcze do końca ustalone. Pierwsza to prapremiera dramatu Pawła Demirskiego (roboczy tytuł „Ojciec”), którą w Teatrze Polskim w Bydgoszczy przygotować ma Anna Augustynowicz, natomiast druga to spektakl o roboczym tytule „Śledztwo”, który na podstawie pierwszego sezonu serialu podcastowego Mirosława Wlekłego „Śledztwa Pisma” ma w Teatrze Powszechnym w Warszawie przygotować Katarzyna Szyngiera.

Choć w teatrze polskim nie widać sygnałów wielkich rewolucji, to trwa w nim prowadzony przez poszczególne jednostki oraz całe kolektywy proces ewolucyjnych zmian i przyzwyczajania publiczności nie do „wystawiania sztuk”, ale do teatralnych wydarzeń i doświadczeń. Konsekwentnie idą tą drogą osoby związane z Instytutem Sztuk Performatywnych. I tak Michał Buszewicz w Teatrze Nowym w Łodzi pokaże projekt „Śmieszy cię to?”, w którym zajmie się farsą i dowcipem, a w Teatrze Szaniawskiego w Wałbrzychu w ramach przedstawienia „Za dużo wszystkiego” zmierzy się z jedną z największych bolączek współczesności, czyli nadmiarem aktywności zderzonym z brakiem czasu. Z kolei Agnieszka Jakimiak i Mateusz Atman w przedstawieniu „Dobry piesek” (Teatr Współczesny w Szczecinie) przyjrzą się relacjom ludzko-psim, a nawet zapytają, czy nie lepiej żyłoby się nam w „psiaństwie”.

Tradycyjnie eksperymentujący Teatr Studio w Warszawie proponuje wiosną kolejny projekt Roba Wasiewicza znanego z poszukiwań łączących różne gatunki sztuk przedstawieniowych. Podstawą „Pięknego początku” mają być sceny z filmów katastroficznych, stanowiące punkt wyjścia do fantazji na temat obrazów niemożliwych.

Z otwartych już dawno możliwości twórczych korzystają też osoby wchodzące na teatralne niwy. Autorski projekt dotyczący zjawisk codzienności przygotowują w Teatrze Polskim w Poznaniu reżyser Konrad Cichoń i dramaturg Andrzej Błażewicz, którzy kończą prace nad spektaklem „Delivery Heroes. Bohaterowie na sprzedaż”, stworzonym na podstawie rozmów z kurierami dostarczającymi posiłki do domów. Adaptację niełatwego materiału literackiego, czyli inscenizację „Niewyczerpanego żartu” Davida Fostera Wallace’a opracuje i wystawi w Teatrze Szaniawskiego w Wałbrzychu Krzysztof Popiołek, a oryginalną wersję klasycznego baletowego mitu w autorskim spektaklu „Giselle, tańcz!” zaproponuje Anna Obszańska w Teatrze Współczesnym w Szczecinie. W nowościach dramatycznych specjalizuje się Wrocławski Teatr Współczesny, który 13 kwietnia pokaże trzeci tytuł nagrodzony w konkursie Strefy Kontaktu, czyli „Kolejność fal” Filipa Zawady (reż. Daria Kopiec). Inny prapremierowy tekst zamówił u znanego ukraińskiego pisarza Serhija Żadana Teatr Polski w Warszawie. Jego „Charków! Charków!” wyreżyseruje Svitlana Oleshko, wybitna reżyserka, uchodźczyni z tego miasta.


O sztuce, muzyce i książkach CZYTAJ WIĘCEJ W DODATKU „WŁÓCZYKIJ KULTURALNY”!

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Profesor w Katedrze Performatyki na UJ w Krakowie. Autor książki „Teatra polskie. Historie”, za którą otrzymał w 2011 r. Nagrodę Znaku i Hestii im. Józefa Tischnera oraz Naukową Nagrodę im. J. Giedroycia.Kontakt z autorem: dariusz.kosinski@uj.edu.pl

Artykuł pochodzi z numeru Nr 10/2024

W druku ukazał się pod tytułem: Wiosna na scenie: najciekawsze premiery

Artykuł pochodzi z dodatku „Włóczykij Kulturalny 1/2024