Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
---ramka 339646|prawo|1---Gdy do Pana Jezusa przyszło dziesięciu trędowatych, prosząc, by ich uzdrowił, odesłał chorych do kapłanów, bo Prawo nakazywało, by duchowni rozeznawali, kto jest dotknięty trądem, a kto z niego uzdrowiony. “A gdy szli, zostali oczyszczeni". Tylko Samarytanin, który nie pokładał ufności w rytuałach liturgicznych, dostrzegł, kto jest sprawcą cudu. Dziewięciu Izraelitów zgrzeszyło niewdzięcznością, jednak powodem grzechu było nierozpoznanie Źródła swojego uzdrowienia.
Niestety, chrześcijanie przypominają czasem uczniów guru albo dziewięciu oczyszczonych i patrzą rytualnie na wiele swoich praktyk. Gdy przygotowywałem się do I komunii, nauczyłem się powiedzenia, że “kto dziewięć piątków odprawi jak trzeba, ten będzie zbawiony i pójdzie do nieba". Dzisiaj jako spowiednik muszę uspokajać dorosłych pokładających ufność w tej formule, że kilkudniowe przyspieszenie lub opóźnienie spowiedzi naprawdę nie przekreśla szans ich zbawienia. Może się mylę, ale sądzę, że jeden uczeń Chrystusa na dziesięciu traktuje modlitwę jako dobrodziejstwo i zaszczyt rozmawiania z Bogiem, zaś reszta uważa ją za obowiązek. Bywa, że praktykujący powstrzymują się od jedzenia mięsa w piątek, ale nie potrafią odpowiedzieć na pytanie, dlaczego ten dzień jest dniem postu. Chodzą co niedzielę do kościoła, ale są zdziwieni, gdy ktoś ich zapyta, w jaki sposób Bóg przemówił do nich w liturgii.
Mam nadzieję, że nie odnajdujesz się w powyższych przykładach. Zachęcam Cię jednak do postawienia pytań bardziej subtelnych. Jakie są proporcje między modlitwą, w której prosisz, a tą, w której dziękujesz? Do ilu Bożych dobrodziejstw przyzwyczaiłeś się tak bardzo, że traktujesz je, jakby się Tobie należały? Czy w czasie Mszy i nabożeństw skupiasz się na słowach, które wypowiadasz albo których słuchasz, czy też uwagę kierujesz na fakt, że stajesz przed Bogiem żywym? Co jest pierwszą troską w Twoim życiu duchowym: niepopełnienie grzechu czy wypełnienie woli Najwyższego?
Nawyk może stać się chorobą ducha. Potrafi on przemienić obrzędy, rytuały i ceremonie w suchą skorupkę pozbawioną ziarna mogącego wyrosnąć w wielkie drzewo. Odwrotne jest działanie wdzięczności. Przykład Samarytanina pokazuje, jak życiodajna może być postawa dziękczynienia. Oczyszczony wrócił do Jezusa, by podziękować, nie przeczuwając, że ten, kto docenia mały dar, prowokuje Boga do większego obdarowania. Nie zadowalaj się więc tym, co już od Boga otrzymałeś, ale bądź zachłanny i dziękuj Mu za coraz więcej.
---ramka 339645|strona|1---