Szczepienia zamiast paniki

Czy Polsce zagrozi nowa mutacja koronawirusa, 
do której doszło w Indiach?

26.04.2021

Czyta się kilka minut

Sikhijska świątynia oferuje bezpłatne sesje oddechowe w samochodzie dla pacjentów z COVID-19, którzy czekają na łóżko w szpitalu. New Delhi, Indie, 24 kwietnia 2021 r. / Fot. Altaf Qadri / AP / East News /
Sikhijska świątynia oferuje bezpłatne sesje oddechowe w samochodzie dla pacjentów z COVID-19, którzy czekają na łóżko w szpitalu. New Delhi, Indie, 24 kwietnia 2021 r. / Fot. Altaf Qadri / AP / East News /

Prawie milion nowych zakażeń w ciągu trzech dni, chorzy umierający na ulicach, sznury karetek przed szpitalami. Rząd rozsyłający po kraju ostatnie rezerwy tlenu. Doniesienia z Indii są z dnia na dzień bardziej dramatyczne. Media na ogół dodają jednym tchem: to wina nowego, indyjskiego wariantu koronawirusa (B.1.617), wykrywanego w kolejnych krajach świata – m.in. w USA, Wielkiej Brytanii, Izraelu, a także w Polsce.

Eksperci radzą zachować zimną krew: za wcześnie na takie diagnozy. – W Indiach rzadko genotypuje się mutacje wirusów, więc niewiele wiemy o tym, jak ten wariant się rozprzestrzenia – wskazuje prof. Wojciech Szczeklik, anestezjolog, internista i immunolog kliniczny. – To wielki kraj i na pewno w poszczególnych regionach częstość nowego wariantu jest różna. Występują tam też inne warianty, w tym brytyjski, i niewykluczone, że to on odpowiada za ostatnie wzrosty zakażeń. To, co natomiast nie ulega wątpliwości, to że świat musi ruszyć jak najszybciej z pomocą humanitarną dla Indii, dostarczając tam szczepionki, tlen, sprzęt i pomoc medyczną.

W Indiach – jak i w większości krajów Azji i Afryki – akcja szczepień postępuje powoli. Do tej pory przynajmniej jedną dawkę otrzymało 8,5 proc. społeczeństwa. W takiej sytuacji, nawet jeśli przyjąć, że w niektórych rejonach kraju 30-50 proc. mieszkańców przechorowało COVID-19, do odporności zbiorowej droga daleka.

Nie powstały jeszcze spełniające rygory naukowe raporty na temat tego, na ile skuteczniej wariant indyjski się rozprzestrzenia, czy zmienia postać choroby i czy potrafi pokonać nabytą odporność. Indyjskie Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że stosowana tam szczepionka Covaxin jest wobec nowego wariantu skuteczna. Prof. Szczeklik: – Mutacje w wariancie indyjskim występują m.in w regionach białka kolca. Najbardziej niepokoi mutacja L452R. Ze względu na nią jest to potencjalnie groźny wariant, który podobnie jak południowoafrykański i brazylijski może mieć tendencje do uodpornienia się na szczepionki.

Naukowiec rozważa trzy możliwości rozwoju sytuacji. – Wariant indyjski może być bardziej zakaźny, ale nie omijać odporności po przyjęciu szczepionki. Wtedy, jeżeli wyszczepimy więcej osób, uniemożliwimy mu przenoszenie się. Jeśli wariant ma tendencje do omijania szczepionki, musimy wytworzyć update istniejących preparatów. W najgorszym scenariuszu wariant jest bardziej zakaźny i potrafi ominąć odporność – ale i tu czas działa na naszą korzyść. Dlatego powinniśmy maksymalnie opóźnić przenoszenie nowego wariantu na nasz kontynent.

Eksperci od dawna apelują do polskiego rządu, by wprowadził ograniczenia ruchu lotniczego z krajami, w których przebieg pandemii jest najbardziej niepokojący – a także obowiązkową kwarantannę i testowanie wszystkich przyjezdnych.

W Polsce tymczasem fala nowych zakażeń opada, a rząd luzuje kolejne obostrzenia. Trend światowy jest jednak odwrotny: wykres globalnych nowych przypadków stromo się wspina. Akcja szczepień przyspiesza (20 proc. populacji przyjęło przynajmniej jedną dawkę), ale odporność zbiorową zapewnia dopiero wskaźnik na poziomie 70 proc. Rząd zapewnia, że do końca wakacji zaszczepi się każdy chętny; niestety sondaże wskazują na niskie zainteresowanie młodszych roczników. Stawką wyścigu jest uniknięcie kolejnej fali zachorowań. 


CZYTAJ WIĘCEJ: AKTUALIZOWANY SERWIS SPECJALNY O KORONAWIRUSIE I COVID-19 >>>

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz działu „Wiara”, zajmujący się również tematami historycznymi oraz dotyczącymi zdrowia. Należy do zespołu redaktorów prowadzących wydania drukowane „Tygodnika” i zespołu wydawców strony internetowej TygodnikPowszechny.pl. Z „Tygodnikiem” związany… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 18/2021