Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Warszawskie szkoły wygrały w jubileuszowej, 25. odsłonie najpopularniejszego zestawienia szkół ponadpodstawowych, organizowanego przez miesięcznik edukacyjny „Perspektywy”. Chodzi o XIV LO im. Stanisława Staszica, czyli zwycięzcę rankingu liceów, a także stołeczne Technikum Mechatroniczne nr 1. W czołówce budzącej największe emocje listy placówek ogólnokształcących znalazły się jak co roku uznane miejskie marki: krakowska „piątka” (lokata druga) i szczecińskie XIII LO (trzecia).
Ale ćwierć wieku popularnego rankingu można też czytać jak historię nasilania się w Polsce groźnej choroby – sprowadzania jakości szkolnictwa do wyników testowych. Właśnie testowe kryteria (45 proc. – matury z przedmiotów dodatkowych; 30 proc. – z obowiązkowych; 25 proc. – wyniki olimpiad) przyjmują „Perspektywy”. A to, jak wskazują od lat krytycy podobnych zestawień, tylko nakręca rywalizacyjny obłęd, oddalając polskie szkolnictwo od celów takich jak współpraca czy przyjazna atmosfera.
CZYTAJ TAKŻE
SZKOŁA POTRZEBUJE OPOWIEŚCI. ROZMOWA Z MARCINEM NAPIÓRKOWSKIM, semiotykiem kultury: Gdybym miał doradzić politykom wybór najważniejszej rzeczy, którą trzeba się zająć, odpuściłbym nawet ochronę zdrowia, a wybrał edukację. Chirurg uratuje kilku nauczycieli, nauczyciel wychowa stu chirurgów. CZYTAJ TUTAJ >>>
W ścisłej czołówce zestawienia „Perspektyw” zabrakło miejsca dla szkół niepublicznych, mimo że do sektora tego ucieka coraz więcej młodzieży (np. w Krakowie to mniej więcej co czwarty uczeń). Najwyraźniej uciekają nie wiedzeni wskazówkami rankingów, ale w poszukiwaniu szkół z zaletami, których żadne zestawienie nie zmierzy. ©℗