Obraz tygodnia (6-12 II)

W krajach zamieszkałych przez muzułmanów doszło do wielotysięcznych demonstracji przeciwko publikacji na łamach duńskiego dziennika "Jyllands-Posten" dwunastu karykatur Mahometa, przedrukowanych następnie przez część światowych mediów (m.in. "Rzeczpospolitą", co spowodowało przeprosiny polskiego rządu). Atakowano ambasady krajów zachodnich, wiele krajów zawiesiło kontakty handlowe z Danią, a w Afganistanie, Somalii i Libanie były śmiertelne ofiary zamieszek. Komentatorzy zastanawiają się, dlaczego do protestów doszło właśnie teraz, choć karykatury opublikowano we wrześniu; wśród możliwych inspiratorów zajść wymienia się m.in. władze Iranu. Muzułmański duchowny Abu Hamza al Masri został skazany przez londyński sąd na siedem lat więzienia za podżeganie w kazaniach do morderstw i nienawiści rasowej. Rozpadła się koalicja rządowa na Słowacji: w związku z przedłużającą się procedurą ratyfikacji konkordatu ze Stolicą Apostolską (zastrzeżenia budzi zawarta w nim klauzula sumienia, pozwalająca na odmowę wykonywania czynności zawodowych z powodów religijnych) rząd opuścili przedstawiciele chadecji. Kraj czekają przedterminowe wybory parlamentarne. Benedykt XVI uda się w listopadzie z pielgrzymką do Turcji, gdzie m.in. spotka się z honorowym przywódcą prawosławia, patriarchą Konstantynopola Bartłomiejem. Zdaniem obserwatorów pielgrzymka będzie miała znaczenie dla tureckich starań o członkostwo w UE (Joseph Ratzinger. jeszcze jako kardynał i prfekt Kongregacji Nauki Wiary, był wobec nich sceptyczny). Prezydent Lech Kaczyński gościł z wizytą w USA, gdzie spotkał się z prezydentem George’em W. Bushem. Mówiono m.in. o stosunkach z Rosją, Białorusią i Ukrainą; amerykański przywódca dziękował za przedłużenie polskiej misji w Iraku, a po rozmowie wyrażał się o Kaczyńskim bardzo ciepło. Media białoruskie rozpętały w swoim kraju antypolską kampanię, w której zarzucają dyplomatom i dziennikarzom z Polski prowadzenie działalności szpiegowskiej. Krajowa Rada Sądownictwa skrytykowała ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę za wypowiedzi podważające sędziowską niezawisłość. "Szkoda że Rada tak ostro nie reaguje w sprawach sędziów, którzy nie wywiązują się ze swoich obowiązków lub którym postawiono zarzut korupcji" - ripostował minister. "Język i sposób działania obecnych władz łudząco przypomina czasy PRL" - napisało z kolei w swym apelu 375 prawników-ekspertów. Premier Kazimierz Marcinkiewicz ujawnił, że jedenastu członków Komitetu Politycznego PiS poparło zawarcie paktu stabilizacyjnego z LPR i Samoobroną, a ośmiu było przeciw. Lider PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że osobiście skontroluje obsadę kluczowych stanowisk w spółkach skarbu państwa. Szefem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Kielcach został Marek Płusa, były członek Samoobrony, od niedawna w PiS, oskarżany o fałszowanie dokumentów i poświadczenie nieprawdy. Po nagłośnieniu tej informacji przez prasę Płusa złożył rezygnację i wystąpił z partii. Warszawska prokuratura stwierdziła, że senator PO Stefan Niesiołowski nie zniesławił Andrzeja Leppera, nazywając go "gruboskórnym prostakiem", "warchołem" oraz "dopalającą się końcówką bełkotliwej hucpy", i odmówiła wszczęcia śledztwa (doniesienie w tej sprawie złożył szef łódzkiej Samoobrony). Zdaniem śledczych, osoby, które poczuły się pokrzywdzone, powinny założyć sprawy cywilne. Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego i ABW przeszukali siedzibę spółki J&S, największego importera ropy do Polski. Akcja związana była ze śledztwem w sprawie prania brudnych pieniędzy. Przewodniczący LPR Roman Giertych zapowiedział wznowienie prac sejmowej komisji śledczej ds. Orlenu i wezwanie przed jej oblicze byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Podczas konferencji w Nowej Hucie, na której działacze podziemnej "Solidarności" ujawnili nazwiska działających w ich środowisku tajnych współpracowników SB, kapelan nowohuckich robotników ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski zaapelował o oczyszczenie duchowieństwa z dawnych agentów: "Niektórzy donosiciele wciąż zajmują stanowiska kościelne, choć nawet nie uderzyli się w pierś". W archidiecezji krakowskiej powołano komisję historyczną "Pamięć i troska", która ma zbadać dokumenty IPN dotyczące postaw miejscowych kapłanów w okresie PRL. Profesor historii UJ Stanisław Sz. został aresztowany przez policję pod zarzutem kradzieży starodruków z biblioteki seminarium duchownego w Sandomierzu. Kamil Durczok, jeden z najpopularniejszych polskich dziennikarzy, przechodzi z TVP do TVN: zamiast "Wiadomości" będzie prowadził "Fakty". Prowokacja dziennikarska bulwarowego pisma "Fakt": jego pracownicy, podając się za współpracowników o. Tadeusza Rydzyka, zadzwonili do ministerstwa rolnictwa i poprosili o pilne wypożyczenie samochodu dla dyrektora rozgłośni. Po piętnastu minutach na wyznaczone miejsce podjechała służbowa limuzyna ministra Jurgiela. Premier Marcinkiewicz przeprosił za zachowanie podwładnego, który tłumaczył, że "w miarę swoich możliwości zawsze stara się pomagać ludziom w potrzebie".