Obama to realista

Clive Stafford Smith, liberalny prawnik: Jedną z wad Obamy jest dążenie za wszelką cenę do konsensu. Pod wieloma względami popełnia te same błędy co Bush. Rozmawiała Magdalena Rittenhouse

12.01.2010

Czyta się kilka minut

Magdalena Rittenhouse: Czemu Obamie nie udało się zamknąć więzienia w Guantanamo? Czy jego zamiar był realistyczny?

Clive Stafford Smith: Jak najbardziej realistyczny. Problemem byli Demokraci, którzy powinni Obamę wspierać, ale okazali się bezsilni. Pozwolili Republikanom przestraszyć społeczeństwo. Jedną z wad Obamy jest dążenie za wszelką cenę do budowania konsensu, a to nie zawsze jest możliwe. Można powiedzieć, że Obama nie myślał w sposób strategiczny. Nie obwiniałbym go jednak nadmiernie. W ciągu minionego roku miał na głowie mnóstwo bardzo trudnych problemów.

Krytycy twierdzą, że przeniesienie więźniów z Guantanamo na teren USA to tylko kosmetyczna zmiana.

Decyzja z pewnością jest słuszna. Ale rzeczywiście, ważniejsze jest to, czy staną oni przed sądami lub trybunałami wojskowymi. Plany przetrzymywania kilkudziesięciu z nich w prawnej próżni bardzo mnie niepokoją. Ameryka radziła już sobie z wieloma wyzwaniami w przeszłości. Ci, którzy mówią, że jej wymiar sprawiedliwości nie jest w stanie poradzić sobie z więźniami w Guantanamo, nie znają po prostu historii.

Ale wśród tych, którzy na mocy sądowych wyroków wyszli na wolność, jest w tej chwili kilku terrorystów, i to całkiem sporego kalibru.

Mówiąc szczerze: zważywszy na to, co się wyprawia w Guantanamo, dziwię się, że do tej pory było ich tak niewielu. Oczywiście takich przypadków nie można wykluczyć. Ale jeśli w taki hipotetyczny sposób mielibyśmy podchodzić do wymiaru sprawiedliwości, to może należałoby aresztować wszystkich Kolumbijczyków? Bo prawdopodobieństwo tego, że handlują narkotykami, jest duże... Rachunek prawdopodobieństwa nie jest domeną, którą powinien zajmować się wymiar sprawiedliwości. Pozostawmy to twórcom z Hollywood.

Od kilku lat zajmuje się Pan monitorowaniem tajnych więzień CIA m.in. w Azji i Afryce. Czy pod rządami Obamy coś się tu zmieniło?

Niestety, bardzo niewiele. Warunki w więzieniu Bagram w Afganistanie są daleko gorsze niż w Guantanamo. Pod wieloma względami Obama popełnia dokładnie te same błędy co jego poprzednik.

Nie zaprzestano tortur?

Obawiam się, że wszelkie deklaracje ze strony administracji USA o rezygnacji z tortur są tylko listkiem figowym. Czy jeśli ogłasza się, że zaprzestajemy tortur, ale przerzuca się ludzi w nieskończoność z jednego więzienia do drugiego, nie stawiając im zarzutów, odmawiając dostępu do prawników, zostawiając w próżni - to czyż nie jest to gorsze? Nie obchodzi mnie specjalnie, czy nazwiemy to torturami. Ponad wszelką wątpliwość jest to pogwałcenie praw człowieka.

Ale zabijanie terrorystów przy użyciu bezzałogowych samolotów nie jest lepszym rozwiązaniem...

Wojna to brudny interes, zabija się ludzi. Nie ma na to rady. Nie mam jednak zbyt dużego zaufania do wywiadu USA. Sądząc po tym, co zaobserwowałem w Guantanamo - a nasza organizacja udowodniła, że 80 proc. ludzi, którzy tam trafili, nie miało nic wspólnego z terroryzmem - jestem pełen najgorszych przeczuć. CIA popełnia mnóstwo błędów. Tyle że w przypadku takich bombardowań nie zostają żywi świadkowie, którzy mogliby o tym donieść. Przypuszczam, że ginie wielu niewinnych ludzi i efektem tych akcji nie jest bynajmniej ograniczanie terroryzmu, ale odwrotnie, narasta ogromna niechęć do Stanów.

CLIVE STAFFORD SMITH jest prawnikiem, od ponad 25 lat zaangażowanym w kampanię przeciw karze śmierci. Organizacja Reprieve, którą założył i której jest dyrektorem, reprezentuje kilkudziesięciu więźniów Guantanamo. Od kilku lat bada też sprawę tajnych więzień CIA.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 03/2010