Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Biskupi zdecydowali się szukać rozwiązań razem ze świeckimi – tym jest niemiecka Droga Synodalna. Postuluje ona m.in. rychłe powołanie Rady Synodalnej jako organu „konsultacyjnego i decyzyjnego”, w skład którego wejdą świeccy. Dla kilku niemieckich biskupów postulat ten poszedł za daleko, zwrócili się więc do Watykanu z pytaniem, czy muszą uczestniczyć w powołaniu takiego ciała.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Nie możemy udawać, że doktryna zawsze była dobra – mówią uczestnicy niemieckiej Drogi Synodalnej i proponują przełomowe zmiany w Kościele >>>>
W zatwierdzonej przez papieża odpowiedzi watykańscy urzędniczy stwierdzili, że Droga Synodalna nie ma kompetencji do powoływania organu nadrzędnego wobec biskupów. Również Franciszek w rozmowie z AP wypowiedział się krytycznie o Drodze.
Przewodniczący niemieckiego episkopatu bp Georg Bätzing zapowiedział jednak, że nie ma odwrotu od reform, a rada zostanie ustanowiona w taki sposób, by była zgodna z prawem kanonicznym