Największe spotkanie w dziejach świata

O Soborze Watykańskim II napisano tyle, że „Sobór” w tytule może nie przyciągnąć uwagi, nawet tych czytelników, którzy się Soborem interesują. Dlatego piszę o tej książce.

28.02.2012

Czyta się kilka minut

Jej autor, John W. O’Malley, jest jezuitą, historykiem Kościoła i historykiem kultury, wykładowcą teologii na Georgetown University. Jako student uczestniczył, oczywiście w charakterze „publiczności”, w dwóch sesjach Vaticanum II i w kilku konferencjach prasowych. W 1971 r. ukazał się jego pierwszy artykuł o Soborze. Książkę, którą polski czytelnik właśnie otrzymał, opublikował o. O’Malley w roku 2008. Prowadząc niezliczone rozmowy, zgłębiając dokumentację soborową i literaturę na ten temat, zdobył nadzwyczajną wiedzę o przebiegu wydarzenia, które wielu ludzi uznaje za najważniejsze w historii Kościoła ubiegłego wieku.

Autor najpierw wprowadza czytelnika w życie, funkcjonowanie i mentalność Kościoła przed Soborem, „długiego dziewiętnastego stulecia”, od Grzegorza XVI do rozpoczęcia Vaticanum II. Dopiero to zwięzłe pokazanie kontekstu pozwala zrozumieć Sobór. Metodę swego opisu Soboru autor tak prezentuje: „Termin »sobór« to pewna abstrakcja, która nie powinna przysłaniać te¬go, czym Vaticanum II był naprawdę – a był mieszaniną rozmaitych sił i osobowości. Inne podobne abstrakcje to: »kuria«, »większość« i »mniej¬szość«, by nie wspomnieć o takich (nierzadko nacechowanych subiek¬tywnymi ocenami) terminach, jak »progresiści« i »konserwatyści«. Sto¬sowanie tych abstrakcyjnych pojęć jest jednak nieuniknione, a poza tym są one zasadne, gdyż wskazują pewne stałe lub powracające tendencje. Bez względu na to ojcowie soborowi byli jednostkami, z których każda miała swoje własne zainteresowania i zapatrywania. Konkretny biskup mógł należeć do »większości« w jednej sprawie i do »mniejszości« w in¬nej. Kardynałowie Bea i Ottaviani rzecz jasna często nie zgadzali się ze sobą, lecz nie wszystkie poglądy Ottavianiego były zgodne ze zdaniem Siriego. Podobnie w gronie teologów większości Ratzinger nie zawsze zgadzał się z Congarem. W tak pobieżnym opisie Vaticanum II jak niniejszy nie da się zapewne przedstawić wszystkich perspektyw w działaniu, lecz poprzez prezenta¬cję kilku wielkich soborowych osobistości można ukazać »ludzkie pod¬stawy« tego wydarzenia. Wśród tych postaci najważniejsi byli niewątpli¬wie obydwaj papieże. Jednak w toku obrad Sobór zaczął żyć własnym życiem. Żadna grupa czy jednostka – nawet Jan XXIII lub Paweł VI – nie mogły go kształtować dokładnie wedle własnej woli”.

Rekonstrukcja wydarzeń, konfliktów, napięć i osiągnięć tego ogromnego zgromadzenia jest pełna życia, roi się w niej od żywych ludzi, niespodziewanych wydarzeń, sporów, przymierzy, dużych i małych klęsk i sukcesów. Wręcz reportażowy opis tego aktu samookreślenia się Kościoła to historia, która rzuca światło na czasy posoborowe aż po dzień dzisiejszy.

„W Soborze chodziło o znacznie więcej niż tylko o parę powierz¬chownych zabiegów, mających na celu przystosowanie Kościoła kato¬lickiego do współczesnego świata; o znacznie więcej niż tylko zmiany w formach liturgii – i z pewnością o znacznie więcej niż walkę o władzę pomiędzy najbardziej wpływowymi ludźmi Kościoła. W połowie drugie¬go okresu obrad, w 1963 roku, większość zaczęła mierzyć wysoko, ku celom, które pragnęła osiągnąć. Vaticanum II miał być czymś więcej niż tylko błahym sygnałem dźwiękowym na ekranie radaru Kościoła. Nie jest jednak w żadnej mierze pewne, czy w nadchodzących stuleciach bę¬dzie on oceniany jako wielki i wpływowy”.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Urodził się 25 lipca 1934 r. w Warszawie. Gdy miał osiemnaście lat, wstąpił do Zgromadzenia Księży Marianów. Po kilku latach otrzymał święcenia kapłańskie. Studiował filozofię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pracował z młodzieżą – był katechetą… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 10/2012