Nagroda Literacka im. Kazaneckiego

31.08.2020

Czyta się kilka minut

NAGRODA LITERACKA Prezydenta Miasta Białegostoku im. Wiesława Kazaneckiego to jedna z najstarszych nagród literackich w Polsce. Po raz pierwszy wręczono ją w roku 1992 (nagradzając najlepszą książkę wydaną w roku poprzednim). Od początku ma charakter regionalny. Najpierw – za sprawą osoby patrona – związana była ściśle z Białymstokiem i jego środowiskiem twórczym. Później jej zakres poszerzył się o całe Podlasie.

„KSIĄŻKA REGIONALNA” to pojęcie szerokie i elastyczne – może oznaczać publikację powstałą na Podlasiu, jak również z nim związaną, nawet jeżeli napisaną i wydaną zupełnie gdzie indziej. Bywa też tak, jak w przypadku wybitnie warszawskiej powieści „ości” Ignacego Karpowicza, że o związkach tekstu z regionem przesądza biografia autora.

W 2019 ROKU, nie rezygnując z misji Nagrody, czyli wspierania lokalnej literatury i jej twórców, ustanowiono nową kategorię – „za najlepszy ogólnopolski poetycki debiut roku, rozumiany jako pierwszy wydany tom danego autora”. Motywacja pozostaje niezmienna od początku istnienia nagrody: nobilitacja i wzmocnienie dwóch niszowych, a jednocześnie ważnych i wartych uwagi obszarów literatury współczesnej. Piśmiennictwo regionalne, z różnych powodów (i bynajmniej nie chodzi tu o jego poziom) nie zawsze trafia do szerszego, ogólnopolskiego odbiorcy. Podobnie jest w przypadku poezji.

POMYSŁ OKAZAŁ SIĘ TRAFIONY – chociaż to dopiero pierwsza edycja Nagrody w zmienionej formule, do konkursu zgłoszono aż 34 tomiki. Wśród nich te, które zdążyły już zdobyć renomę i uznanie krytyków: wiersze Juliusza Pielichowskiego, Patryka Kosendy, Kaspra Pfeifera czy Joanny Lewandowskiej. Kapituła po zażartej dyskusji wyłoniła piątkę finalistów. Każdy z nich reprezentuje zupełnie inną poetykę i wrażliwość: od drapieżnego, transgresywnego „Czarnego organizmu” (Pielichowski) po klasycyzujący na poziomie treści i formy zbiór Magdaleny Kicińskiej „Środki transportu”.

RÓWNIE ZRÓŻNICOWANE I INTERESUJĄCE okazały się tegoroczne nominacje regionalne: debiutanckie „Dropie” Natalki Suszczyńskiej, okrzyknięte manifestem pokolenia prekariuszy, interesujący nie tylko ze względu na temat (losy mieszkańców wschodnich rubieży Polski), ale przede wszystkim z powodu pisarskiej strategii autorki reportażu Agnieszki Pajączkowskiej „Wędrowny zakład fotograficzny” oraz „Wszystkojedność” Grzegorza Sobaszka, czyli ukłon Kapituły w stronę literatury popularnej.

WYPADA ŻYCZYĆ NAGRODZIE, by kolejny, jubileuszowy rok (w 2021 zostanie przyznana po raz 30.) był równie udany. ©

Materiał sponsorowany

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru Nr 36/2020

Artykuł pochodzi z dodatku „Włóczykij i Powsinoga