Reklama

Ładowanie...

Królewska ucieczka Felieton Zuzanny Radzik

04.04.2022
Czyta się kilka minut
Świat uparcie trwa. Zwłaszcza daleko na zachód od Warszawy, w której jednak czuć więcej ludzi, słychać język, a ukraińskie barwy na Pałacu Kultury, na pomnikach i autobusach nie dają zapomnieć. Tu w Brukseli inaczej.
Zuzanna Radzik / FOT. GRAŻYNA MAKARA
P

Parlament Europejski rozpalił się na żółto i niebiesko tylko w czasie sesji. Po czym zgasł. Tak obecne na ulicach Polski kotyliony, przypinki, chorągiewki, hasła „My z Wami” na billboardach to niby symboliczne deklaracje, ale nie dają zapomnieć ani na krok.

A tu wiosna i ciągle ktoś pyta, czy można się nią cieszyć, czy wypada. Żeby oszczędzić wątpliwości, dziś dla odmiany za oknem wirują płatki śniegu, a niebo zrobiło się całkiem bure. A jeszcze wczoraj stawałam w osłupieniu przed kwitnącym na skwerze owocowym drzewem i dziwiłam się, że magnolia już gubi płatki. To nie znosi jednak szeregu kolejnych pytań: czy wypada teraz kupić sobie coś niekoniecznego? Wypada się cieszyć? Wypada mieć swoje zwykłe problemy i troski: chorych rodziców, dzieci, pochłaniające uwagę problemy w pracy?

Wypada nie wypada, czasem można coś zrobić ukradkiem. Np. gdy algorytm zgadujący, co może...

4786

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]