Reklama

Ładowanie...

Jaskinia Gogola i Dostojewskiego

23.03.2003
Czyta się kilka minut
Paul Evdokimov jest w Polsce znany jako autor fundamentalnego „Prawosławia”, lektury niezbędnej każdemu, kto chce zrozumieć duchowość Kościoła wschodniego. W książce wydanej u nas ostatnio - czterdzieści lat po publikacji oryginału - zapragnął nauczyć „prawidłowego odczytywania” dzieła Gogola i Dostojewskiego.
N

Nie chodzi tu o lekturę w sensie potocznym, lecz o teologiczną interpretację literatury w duchu Ojców Kościoła. Jak pisze we wstępie ks. Henryk Paprocki: „Wystarczy jedynie przekroczyć potoczne i przyziemne opinie na temat Gogola i Dostojewskiego, aby wznieść się na wyżyny ducha, skąd rozpościera się zupełnie inna panorama niż z lochu myszy, niż z jaskini Platona”.

Teologom łatwo mówić takie rzeczy. Nie muszą przecież zbyt długo mordować się w „jaskini lektury”. Wystarczy, że oprą swą interpretację na twardym gruncie przekonań religijnych. Co im w końcu szkodzi, że taki „twardy grunt”, będący podstawą optymizmu światopoglądowego w odniesieniu do rzeczy powszednich i ostatecznych, nie był znany ani Gogolowi, ani Dostojewskiemu?

Szatańskie wersety Gogola
Obu pisarzy łączył przede wszystkim na wskroś irracjonalny - nieeuklidesowy, mówiąc językiem...

16835

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]