Europa walczy o klimat, a Chiny nic nie robią? To nieprawda

Chińczycy od 2021 r. mają własny system handlu emisjami (wzorowany na europejskim ETS), na potęgę budują nowe źródła energii i od dawna mają mniejszy udział węgla w produkcji prądu niż... Polska.

08.04.2024

Czyta się kilka minut

Budowa największej na świecie instalacji fotowoltaicznej Jinta Zhongguang Solar o mocy 100 000 kW + 600 000 kW. Po zakończeniu generowane będzie 1,37 miliarda kWh rocznie. Jiuquan, Chiny, 18 marca 2024 r. //Fot. CFOTO / Nur / AFP / East News
Budowa największej na świecie instalacji fotowoltaicznej Jinta Zhongguang Solar o mocy 100 000 kW + 600 000 kW. Po zakończeniu generowane będzie 1,37 miliarda kWh rocznie. Jiuquan, Chiny, 18 marca 2024 r. // Fot. CFOTO / Nur / AFP / East News

Światowa energetyka na dobre otrząsnęła się po dwóch, kompletnie różnych, terapiach szokowych: pandemii i pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Unia Europejska już drugi rok obchodzi się bez rosyjskiego gazu: w tę wiosnę wchodzimy z magazynami zapełnionymi w 59 proc. Tak wysoki wynik oznacza, że bez problemu uzupełnimy zapasy przez zimę. Zawdzięczamy go m.in. dostawom z Ameryki i otwartemu rurociągowi Baltic Pipe, a przede wszystkim rozwojowi odnawialnych źródeł energii.

Nie ma jednak mowy o powrocie do przeszłości. Transformacja energetyczna ma już charakter globalny. To ważne, bo jak często powtarzają przeciwnicy polityki klimatycznej, Unia Europejska odpowiada za ułamek światowych emisji. W 2023 r. Indie wyprzedziły pod względem emisji CO2 całą Unię Europejską, a za jedną trzecią światowych emisji odpowiadają Chiny.

Za to druga popularna teza, przedstawiana jako: „Unia uśmierca własną gospodarkę, by chronić planetę, a Chiny i Indie robią, co chcą”, nie wytrzymuje zderzenia z faktami. Chińczycy od 2021 r. mają własny system handlu emisjami (wzorowany na europejskim ETS), na potęgę budują nowe źródła energii i od dawna mają mniejszy udział węgla w produkcji prądu niż... Polska. Za to w Indiach (nadal mocno stojących na węglu) nowe inwestycje energetyczne z 2022 r. w 92 proc. produkują prąd z odnawialnych źródeł. W ciągu najbliższych dekad Indie planują też oddać kilkanaście reaktorów jądrowych.

Oczywiście Chinom daleko do ekologicznego wzorca. Prowadzą politykę pełną sprzeczności: w 2023 r. zezwoliły na budowę elektrowni węglowych o łącznej mocy 114 GW, a jednocześnie włączyły ponad 250 GW mocy z odnawialnych źródeł. Na politykę klimatyczną wydają najwięcej na świecie, ale widzą w niej bardziej instrument gospodarczy niż ekologiczny. Prawdą pozostaje, że trzej najwięksi emitenci – Chiny, USA oraz Indie – mają już ustalone daty osiągnięcia neutralności klimatycznej, inwestują w nowe technologie i będą robić to coraz mocniej.

W 2023 r. ludzkość wyrzuciła do atmosfery 37,4 mld ton CO2 – najwięcej w historii. Wzrost zawdzięczamy temu, że rok 2023 z powodu suszy był katastrofalny dla energetyki wodnej. Ale to może być jeden z ostatnich takich rekordów. Chiny swój szczyt emisji planują osiągnąć jeszcze przed rokiem 2030. Z kolei w rozwiniętych gospodarkach już w zeszłym roku emisje spadły o 4,5 proc. Nie przechodziliśmy przy tym recesji, co tylko potwierdza tezę, że na polityce klimatycznej da się zarabiać. Polska też powinna o tym pamiętać, projektując własne strategie rozwoju.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Reporter „Tygodnika Powszechnego”, członek zespołu Fundacji Reporterów. Pisze o kwestiach społecznych i relacjach człowieka z naturą, tworzy podkasty, występuje jako mówca. Laureat Festiwalu Wrażliwego i Nagrody Młodych Dziennikarzy. Piękno przyrody… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 15/2024

W druku ukazał się pod tytułem: Europa walczy, a Chiny nic nie robią? Nieprawda