Czy trzeba bać się końca świata

Nie wiemy, dlaczego Bóg tak ten świat urządza, jak urządza. Wiemy natomiast, że my, zamiast współpracować z Bogiem, przeszkadzamy Mu, jak możemy, a On nas nie odrzuca.

06.12.2023

Czyta się kilka minut

O. Wacław Oszajca SJ // Fot. Grażyna Makara

„Niebo z hukiem przeminie, ciała niebieskie spalą się doszczętnie, a także ziemia i wszystko, co jest na niej, zostanie spalone” – mówi Piotr Apostoł. Badacze z Uniwersytetu Wschodniej Anglii twierdzą, że nasza planeta jeszcze przez 1,75-3 mld lat będzie nadawać się do zamieszkania. To dużo, ale marna to pociecha. Wiele robimy, żeby te ponure zapowiedzi spełniły się wcześniej. Ludzie „tego plemienia” mogą tego dokonać. 

Tak czy siak, Ziemia nie jest wyjątkiem: skoro zaistniała, to i przestanie istnieć. Ale w przyrodzie nic nie ginie, nie spieszmy się tak bardzo z mówieniem o końcu świata i końcu życia człowieka, czyli o unicestwieniu czegokolwiek i kogokolwiek. Nie zapominajmy o powiedzeniu: konie kują, żaba nogę podstawia. Przecież pękające w szwach biblioteki, te z regałami i te w chmurze, świadczą zarówno o ludzkiej bezradności w poznawaniu i opisywaniu świata, jak też o ludzkim marzeniu, żeby dotrzeć do „jądra ciemności” tego „rozpasanego niszczycielstwem” i oszałamiającym pięknem świata. Popatrzmy życzliwej zarówno na naukowców, jak i na zauroczonych baśniami, filozofią, teologią, sztuką, a przekonamy się, że wciąż więcej przed nami niż za nami i wciąż jest po co żyć.

„Skoro wszystko ma ulec zagładzie – mówi Piotr Apostoł – powinniście tym bardziej odznaczać się świętością i pobożnością. Wyczekujecie przecież, a nawet pragniecie przyspieszyć nadejście Dnia Bożego, kiedy to niebo się wypali i ciała niebieskie stopią”.

Czyżby? Naprawdę chcemy przyśpieszyć koniec świata? Wygląda na to, że tak, skoro jak mówi Piotr, „zgodnie z (Chrystusową) obietnicą” pragniemy „nowego nieba i nowej ziemi, gdzie zapanuje sprawiedliwość”. „Dlatego, umiłowani – mówi dalej apostoł – oczekując tego wszystkiego, starajcie się, aby Pan zastał was w pokoju, bez skazy i nienagannych”. Zapewnia też, że „Pan wcale nie zwleka z dotrzymaniem obietnicy, jak niektórzy sądzą”. Skoro Bóg nie odłożył spełnienia obietnicy na potem, to znaczy, że już teraz ją realizuje. 

Nie wiemy, dlaczego Bóg tak ten świat urządza, jak urządza. Wiemy natomiast, że my, zamiast współpracować z Bogiem, przeszkadzamy Mu, jak możemy, a On nas nie odrzuca. Wciąż jest „cierpliwy i nie chce, aby ktokolwiek zginął. Pragnie, by wszyscy się nawrócili”. Czyli uwierzyli, że „Bóg umiłował ten świat”, z tego powodu Jego Syn stał się człowiekiem i wolał umrzeć, niż na nasze żądanie wynieść się z tego świata. Trudno o bardziej wiarygodne wyznanie miłości. Na tym pewnie polega tajemnica betlejemskiej nocy. Bóg jest i nie może nie być i nie ma co na Niego czekać. Nie zmuszajmy Go, aby On czekał na nas.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Jezuita, teolog, publicysta, poeta. Autor wielu książek i publikacji, wierszy oraz tłumaczeń. Wielokrotny laureat nagród dziennikarskich i literackich.

Artykuł pochodzi z numeru Nr 50/2023

W druku ukazał się pod tytułem: Tajemnica pewnej nocy