Amantadyna: duże zamieszanie wokół małego odkrycia

Na świecie prowadzone są obecnie trzy duże badania nad amantadyną – dwa z nich toczą się w Polsce.

06.12.2021

Czyta się kilka minut

Lekarze sprawdzają skuteczność leczenia zakażenia koronawirusem przy pomocy amantadyny, w Polsce sprzedawanego pod nazwą Viregyt-K. Fot. Artur BARBAROWSKI/East News /
Lekarze sprawdzają skuteczność leczenia zakażenia koronawirusem przy pomocy amantadyny, w Polsce sprzedawanego pod nazwą Viregyt-K. Fot. Artur BARBAROWSKI/East News /

Opublikowany w czasopiśmie „Communications Biology” artykuł Trine Lisberg Toft-Bertelsen i współpracowników wywołał w polskim internecie wyjątkowe poruszenie.

Celem pracy była weryfikacja, czy amantadyna jest w stanie zablokować funkcję kanału jonowego białka E będącego wiroporyną SARS-CoV2. Wiroporyny to niewielkie białka zmieniające właściwości błony komórkowej w taki sposób, by ułatwić namnożonym cząsteczkom wirusa ucieczkę z komórki, a niekiedy także wniknięcie do kolejnej. Ta właśnie funkcja białka E ma według wcześniejszych doniesień duże znaczenie dla wirulencji (zjadliwości patogenu), a co za tym idzie jej „wyłączenie” u osoby zarażonej mogłoby złagodzić przebieg choroby. Blokada po dodaniu amantadyny, a także trzech innych substancji, została potwierdzona w badaniu na owocytach żaby szponiastej (X. lævis). Rimantadyna – pochodna amantadyny – ku zaskoczeniu autorów okazała się zaś nieskuteczna. Ponadto zidentyfikowano jako potencjalne wiroporyny białka ORF10 i ORF7b i dowiedziono, że amantadyna blokuje także pierwsze z nich.

Wbrew pozorom niewiele tu nowego. Blokowanie białka E przez amantadynę to wieści dobrze znane od co najmniej roku, zaś białko ORF10 zostało w innych badaniach ocenione jako nieistotne dla wirulencji. To nadal zdecydowanie za mało, by nazwać amantadynę lekiem na COVID-19 i by zlecać ją pacjentom zgodnie z etyką lekarską. Autorzy badania sami wskazują na konieczność ukończenia testów klinicznych przed opracowaniem zaleceń. Na świecie prowadzone są obecnie trzy takie badania – dwa z nich toczą się w Polsce, jedno w Danii. Na rozstrzygnięcie kwestii amantadyny przyjdzie nam zatem jeszcze poczekać.


MICHAŁ BILEWICZ, psycholog społeczny: Emocje są rozchwiane, bo konflikt o szczepienia i obostrzenia toczymy na gruncie moralnym. W takim sporze trudno o subtelności.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru Nr 50/2021