Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Jerzy Miziołek ma zastąpić Piotra Rypsona, który po odejściu Agnieszki Morawińskiej czasowo pełnił tę funkcję. To zaskakujący pomysł.
65-letni Jerzy Miziołek, profesor na Uniwersytecie Warszawskim, jest autorem cenionych prac dotyczących recepcji antyku w czasach nowożytnych, jednak jego doświadczenie muzealne jest, delikatnie mówiąc, niewielkie. Owszem, jest dyrektorem Muzeum UW, ale nigdy nie zarządzał samodzielną jednostką tak ogromną i skomplikowaną, nie ma doświadczeń menadżerskich ani kontaktów w międzynarodowym świecie muzealniczym. Muzeum Narodowe przeszło w ostatnich latach radykalne zmiany – odnowiono gmach główny, przebudowano galerie stałe i zorganizowano ważne wystawy czasowe, w tym trwającą właśnie „Krzycząc: Polska!”. Wciąż jednak boryka się z wieloma problemami i jest chronicznie niedofinansowane. Odpowiedzialność za jego dalsze losy ponosi ministerstwo i osobiście Piotr Gliński. Oby nie podzieliło losu Starego Teatru w Krakowie czy Polskiego we Wrocławiu, ale też innych instytucji, którym decyzje personalne obecnej władzy fatalnie zaszkodziły. ©