Zima w Betlejem

12.12.2022

Czyta się kilka minut

 / GRAŻYNA MAKARA
/ GRAŻYNA MAKARA

Data urodzin Jerzego Turowicza to 10 grudnia 1912 r. W tym dniu odprawiana jest msza św. za niego i oczywiście za żonę, panią Annę. Taka tradycja. Nie wiedziałem. W tym roku odprawiałem ją pierwszy raz. Pamiętam pogrzeb Jerzego. Tyniec, styczeń, zima, przenikliwe, podbite śniegiem, zimno. Powiedziałem wtedy straszliwie długie kazanie. Przygotowywałem je w drodze, w czasie przesiadki, na lotnisku w Wiedniu. Napisałem i potem nie było już czasu na porządne opracowanie, skrócenie. Zresztą nie wiem, czy chciałem skracać. Śmierć Jerzego to było coś, co nie mieściło się w głowie. Chciałem wypowiedzieć wszystko. Dziś wiem, że wszystkiego nie da się opowiedzieć, ani w kazaniu, ani we wspomnieniach. Świetną książkę opracowała Ania Mateja: bardzo szeroki wybór artykułów Jerzego. Trzy tomy, każdy z nich to inny rodzaj tekstów, inna tematyka, ułożonych chronologicznie. Można je czytać także dziś z oczywistym pożytkiem. Są wciąż aktualne.

Tym razem powiedziałem krótko. Wszyscy umieramy, ale dzieło Jerzego trwa. „Tygodnik” oczywiście nie jest taki sam, jak był za czasów Jerzego, ale jest ten sam. Na tym polega sukces, mam to poczucie, tym bardziej że widzę, jak zawirował czas. Tak, czas nie jest taki, jak był.

Lektury dotyczące Ukrainy w „Tygodniku” są ważne i opowiadają o rzeczach czasem aż nieprawdopodobnych. O tym, jak trudno jest się jej bronić, i o tym, jak skutecznie to robi. O uporze Ukrainy. Jest w nim także element niepoddający się zimnym analizom. Determinacja Ukrainy, która ani myśli o rezygnacji wobec szaleństwa Rosji. Duch oporu, który jest faktycznym bohaterem każdej zamieszczonej na naszych łamach korespondencji stamtąd.

Boże Narodzenie… Nie można świąt oderwać od kontekstu wojny i wszystkiego, co się z nią wiąże. Biedy, zimna, trzęsących się nad ogniem rąk, braku dachu nad głową.

Boże Narodzenie… Betlejemska stajnia, ubóstwo Świętej Rodziny i chrześcijańskie wezwanie do umiaru i troski. No i życzenia, byśmy kolejny raz się ucieszyli z tego, że Pan jest z nami.

Może w tym odmienionym czasie lepiej rozumiemy słowa kolędy i prawdę, że On naprawdę jest między nami. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Urodził się 25 lipca 1934 r. w Warszawie. Gdy miał osiemnaście lat, wstąpił do Zgromadzenia Księży Marianów. Po kilku latach otrzymał święcenia kapłańskie. Studiował filozofię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pracował z młodzieżą – był katechetą… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 51-52/2022