Walka ze smogiem: jak się chce, to można

Po raz pierwszy w historii rankingu nie ma w Polsce miasta, które przekroczyło roczną normę stężenia PM10.

06.11.2023

Czyta się kilka minut

Wysoka przejrzystość powietrza pozwala zaobserować panoramę Tatr z Krakowa. / Marek Lasyk / Reporter
Wysoka przejrzystość powietrza pozwala zaobserować panoramę Tatr z Krakowa. / Marek Lasyk / Reporter

Dostaliśmy właśnie nowy raport Polskiego Alarmu Smogowego za 2022 rok. Od lat te smogowe mistrzostwa Polski odbywają się w trójboju, a konkurencje to: liczba dni smogowych, średnie stężenie pyłu PM10 oraz średnie stężenie rakotwórczego benzo(a)pirenu (BaP). Drugi rok z rzędu we wszystkich trzech kategoriach „zwyciężyła” dolnośląska Nowa Ruda. Tam ilość zawieszonych w powietrzu pyłów przekraczała normę przez 95 dni. 

Co w tym rankingu martwi? Na pewno wysoka pozycja uzdrowisk: w takiej Szczawnicy w powietrzu wisi 6 razy więcej BaP, niż przewiduje norma krajowa (i 50 razy więcej niż standard WHO), ale niewiele lepiej jest w Rabce czy Szczawnie-Zdroju. Niepokoi też kariera czarnego konia tegorocznej edycji. Nowe Miasto Lubawskie (woj. warmińsko-mazurskie) wcześniej nie miało nawet stacji pomiarowej, teraz wskoczyło do pierwszej dziesiątki we wszystkich kategoriach, co potwierdza, że smog to nie tylko problem południowej Polski.

Są też powody do optymizmu. Walka ze smogiem zaczyna przynosić widoczne efekty. To pierwszy w historii ranking opublikowany przez PAS (czyli od 2015 roku), w którym średnioroczne stężenie PM10 we wszystkich miastach w Polsce mieści się w normie. W Krakowie i Rybniku przez 8 lat średnie stężenie PM10 spadło o 40 proc. Dawnych faworytów próżno też szukać dziś na podium; Kraków w żadnej kategorii nie jest nawet w pierwszej dziesiątce. Również Nowa Ruda, obecna czempionka, przez 8 lat obniżyła stężenie BaP o 47 proc., a liczba dni smogowych spadła o jedną czwartą. 

Tak, to efekt wymiany pieców, uchwał antysmogowych i wielu innych działań, które realnie ratują ludzkie życia. Naukowcy i aktywiści przestrzegają jednak przed spoczywaniem na laurach. W Polsce wciąż dymią 3 miliony „kopciuchów”. I niestety, widzimy w niektórych województwach próby rozmontowywania uchwał antysmogowych. Kontynuacja, a nawet przyspieszenie działań antysmogowych jest kluczowe dla poprawy jakości powietrza w naszym kraju – mówi Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Reporter „Tygodnika Powszechnego”, członek zespołu Fundacji Reporterów. Pisze o kwestiach społecznych i relacjach człowieka z naturą, tworzy podkasty, występuje jako mówca. Laureat Festiwalu Wrażliwego i Nagrody Młodych Dziennikarzy. Piękno przyrody… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 46/2023

W druku ukazał się pod tytułem: Walka ze smogiem: jak się chce, to można