Reklama

Ładowanie...

W liczbie pojedynczej

10.06.2008
Czyta się kilka minut
Wokół człowieka samotnego jest pustka, singiel zaś nie pozostaje w stałym związku, ale ma do kogo pójść. Jego problemy są inne.
/fot. Nikko/Machina Fotografika
-

- Nikogo nie dziwi, że Szymborska jest sama - mówi Anna Garwolińska, singielka po czterdziestce. - A gdy to dotyka zwykłych ludzi, nagle robi się wielkie halo.

Single - co do tego socjologowie są zgodni - urośli do rangi nowej grupy społecznej. Inaczej niż jeszcze kilkanaście lat temu, taki styl życia jest opcją. Według danych ze spisu powszechnego w roku 2004, liczba kawalerów wzrosła w porównaniu z rokiem 1998 o 32 proc. Panien przybyło o 38 proc.

Singiel rozgościł się w popkulturze. Stał się bohaterem kultowych seriali i reklam. Wzorcem. Tyle że wymarzony przez marketing singiel - świetnie zarabiający, prowadzący lekkie życie pełne imprez i konsumpcji - to singiel wirtualny. Może i istnieje, ale znika wśród prawdziwych.

Może kiedyś, na razie nie

Socjolog Peter Stein dzieli singli z jednej...

17387

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]