Reklama

Ładowanie...

Po młodości

08.08.2022
Czyta się kilka minut
Pierwszy sezon „Yellowjackets” jest narracyjnie bezbłędny, wszystko jest tu na swoim miejscu. Także wtedy, gdy horror i tajemnice leśnych pustkowi nawiedzają współczesną podmiejską rzeczywistość.
Kadr z filmu „Yellowjackets” MATERIAŁY PRASOWE CANAL+
N

Na początku widzimy czarny ekran i słyszymy przyspieszony oddech, najpewniej kobiety. Gdy pojawia się obraz, widzimy ją biegnącą ile sił przed siebie w zimowy las, jakby uciekała przed czymś, co zagraża jej życiu. Szybko montowane zbliżenia pokazują tajemnicze symbole wyryte na drzewach i zawieszone na nich figury ze szmat i patyków, wyglądające, jakby miały odstraszać złe duchy albo budzić przerażenie wśród obcych próbujących wkroczyć w leśną głuszę.

Dziewczynie nie udaje się uciec: wpada w pułapkę, ląduje w dole, w którego dno wbite zostały zaostrzone patyki. Do pułapki podchodzi inna postać, najpewniej także młoda kobieta. Na głowie ma maskę ze zwierzęcych skór, skóra okrywa też jej plecy, jak peleryna. Pod tym nakryciem widzimy koszulkę szkolnej drużyny piłkarskiej.

Władczynie much z przedmieścia

Tak zaczyna się „Yellowjackets”, w Stanach sensacja...

12147

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]