Reklama

Ładowanie...

Nobel z duchowości

02.05.2004
Czyta się kilka minut
O czym można było myśleć po usłyszeniu takiego pozdrowienia? Jako pierwsza reakcja na słowa o szczególnej łasce u Boga mogły zrodzić się marzenia o życiu spokojnym i szczęśliwym. Tak jak każda z Jej kilkunastoletnich koleżanek z Nazaretu, Maryja mogła wtedy myśleć o małym ludzkim szczęściu, nie podejrzewając, na jak głęboką wodę prowadzi ją Bóg tymi słowami. Potem nie miała jednak ani spokoju, ani tego szczęścia, o którym marzyły koleżanki. Musiała rodzić w stajni, uciekać z dzieckiem przed psychopatą sprawującym władzę, poznać smak bezdomności w odległym Egipcie i smak tęsknoty w pustym mieszkaniu, kiedy Syn poszedł zbawiać. Nie wiadomo, jak tłumaczyła sąsiadkom, co to znaczy “zbawiać". Wiadomo jednak, jak czuła się na krzyżowej drodze i potem na Golgocie, patrząc wzrokiem matki na Jego konanie.
M

Mogą więc być różnorodne formy Bożej łaski. Istnieje także pisane cierpieniem i samotnością błogosławieństwo Boga, które - podobnie jak Maryję - włącza nas w specjalne zadania we wspólnocie Kościoła. Może ono przychodzić w postaci choroby, dramatów rodzinnych, sąsiadów, wózka inwalidzkiego. Trzeba umieć je przyjąć jak Ona: spokojnie, rzeczowo, bez roztkliwiania się nad sobą. A potem umieć podejmować je konsekwentnie, każdego dnia. Jest to niewątpliwie zadanie trudne i wielkie; na osobistą nagrodę Nobla w dziedzinie duchowości.

570

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]