Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Motet to bardzo stary gatunek muzyczny, pochodzi jeszcze ze średniowiecza – to jemu zawdzięczamy rozwój polifonii w nowożytnej muzyce. Motety wykorzystywali w swojej twórczości najwybitniejsi kompozytorzy na przestrzeni wieków – jednym z najważniejszych był J. S. Bach, choć akurat ta część jego dorobku bywa często, zupełnie niesłusznie, pomijana i bagatelizowana. Motet to gatunek bardzo skomplikowany – jego złożona, wręcz matematyczna struktura stwarza niebanalną możliwość dla doświadczenia muzycznego piękna.
Na Copernicus Festival, szczególnie, że tegoroczna edycja poświęcona jest Pięknu, nie mogło zabraknąć muzyki. I to nie jako ozdobnika czy dodatku, ale jako integralnej części programu. Dlatego właśnie kulminacyjnym punktem pierwszego dnia Festiwalu był koncert chóru i orkiestry Capellii Cracoviensis, które wykonały dwa bachowskie motety: „Jesu, meine Freude” i „Komm Jesu, komm”. Akustyka i nastrój kościoła św. Trójcy w Krakowie nie zawiodły – Bach zabrzmiał tak, jak zabrzmieć powinien. Choć z czystej przekory wobec audiofilskich zapędów chciałoby się sprawdzić, co by się stało, gdyby zabrzmiał inaczej. Na pewno nic by nie stracił – tak roboczo można by zdefiniować istotę genialnego piękna.
Koncert był przeplatany wykładem „Od Bacha do Banacha” profesora Jarosława Grytczuka, który w błyskotliwy sposób pokazał, że barkową muzykę da się rozumieć także poprzez osiągnięcia XX-wiecznej matematyki. Muzyka Bacha jest matematyczna – to powszechny pogląd. Tylko co on właściwie znaczy? Profesor Grytczuk w przystępny sposób (choć pojawiły się zaplanowane momenty matematycznej obcości) pokazał pewne liczbowe zależności (np. ciągi, symetrie czy struktury palindromu) w kompozycjach nie tylko wielkich klasyków, ale także muzyków współczesnych. Choć kompozytorzy (szczególnie ci dawni) raczej świadomie nie posiłkują się matematyką, to jednak oba te języki są sobie zaskakująco bliskie.
Czy jednak matematyka jest niezbędna do doświadczania muzyki? Z pewnością nie. Czy może być przydatna? Na pewno ma wiele do zaoferowania – nawet Bachowi.
CZYTAJ TAKŻE:
Pierwszy dzień Copernicus Festival – najbardziej interdyscyplinarnej imprezy w Polsce – zdominowały renesansowe ryciny i barokowa muzyka.