Lektura na wakacje: polecamy refleksje starożytnych mnichów

„Filokalia” to gruba książka (w podróż lepiej zabrać ją w formie e-booka), ale nie ma sensu czytać jej od deski do deski. Na jej treść składają się głównie krótkie sentencje.

30.07.2023

Czyta się kilka minut

Na górze Athos / BE&W /
Na górze Athos / BE&W /

Trzeźwość umysłu. Nie tylko logiczne myślenie, które nie daje się zwieść sofizmatom polityków i manipulacjom speców od reklamy, pewnie przechodząc od zasadnych przesłanek do klarownych konkluzji – lecz także jasna świadomość wszystkiego, co dzieje się wokół, całego bogactwa rzeczywistości, intensywnego pulsu życia. Któż by nie chciał osiągnąć takiego stanu? Tym bardziej jeśli łączyłby się on z głębokim spokojem ducha, łagodnym wyciszeniem bolesnych wspomnień, chaosu trosk o przyszłość, zamętu niechcianych odczuć? A gdyby był to jeszcze stan rozpoznania ostatecznego sensu życia, doświadczalnego zjednoczenia z boską Podstawą Rzeczywistości?

Mądrość tysiąca lat

Dążenie do takiego stanu obecne jest w większości ludzkich kultur. Także w chrześcijaństwie. A że droga ku niemu nie jest łatwa, ludzie próbujący nią iść korzystają często z mądrości pokoleń, które podobną podróż przebyły wcześniej.

Jednym z uznanych sposobów zapewnienia sobie możliwości inspirowania się doświadczeniem ludzi, którzy nas poprzedzili, było tworzenie zbiorów ich mądrościowych sentencji i pouczających historii. Jednym zaś z najcenniejszych takich zbiorów jest wydana w XVIII wieku w Wenecji „Filokalia”. Autorami wyboru byli dwaj prawosławni mnisi, Nikodem Hagioryta i Makary z Koryntu. Zebrali dzieła autorów żyjących od IV do XIV w. na egipskiej pustyni, w klasztorach Synaju, Bizancjum, góry Athos.

Od kilkunastu lat mamy po polsku fragmenty tego zbioru. Od niedawna – cały pierwszy (z czterech) tom, wydany staraniem benedyktynów tynieckich ­(pozostałe trzy są nadal w tłumaczeniu i redakcji). Może on być bardzo dobrą wakacyjną lekturą.

„Filokalia” to gruba książka (na wakacje lepiej zabrać ją w formie e-booka), ale nie ma sensu czytać jej od deski do deski. Na jej treść składają się głównie krótkie sentencje. Rzadko kiedy zawierają wysokie teologiczne spekulacje: najczęściej są zwięzłym sprawozdaniem z osobistego doświadczenia dotyczącego poszukiwania duchowej trzeźwości (nepsis) i wyciszenia (hesychia).

Demonologia

Najlepiej zatem czytać „Filokalię” fragment po fragmencie, traktując poszczególne sentencje jako źródło inspiracji we własnej duchowej drodze. Odnosząc do osobistego doświadczenia, niekoniecznie wierząc dawnym mnichom we wszystkim na słowo, lecz sprawdzając ich sugestie i stwierdzenia poprzez odniesienie do własnej wiedzy i życia.

Dla mnie kluczem do „Filokalii” jest sugestia jednego z najważniejszych autorów starożytności, Ewagriusza z Pontu: „Gdy zrani cię któryś z wrogów i chcesz, jak napisano, zwrócić jego miecz w jego serce, uczyń tak, jak mówimy: rozłóż w swoim wnętrzu włożoną przez niego myśl – cóż to za jedna, z jakich rzeczy się składa i czym właściwie jest to, co uciska umysł”.


EWANGELIA DNIA ZWYKŁEGO

PIOTR SIKORA: Bywa, że szukamy go po całym świecie. A Najważniejsze jest zawsze tu, gdzie jesteśmy.


Wróg, który często pojawia się na kartach „Filokalii”, ma zawsze duchową naturę. „Filokaliczni” autorzy wiele piszą o demonach. Przeciwnikiem mogą być także nasze własne słabości i wady. Demonologii mnichów nie trzeba rozumieć dosłownie. Wystarczy przyjąć, że jest to świadectwo fenomenologicznego doświadczenia: iż to, co dzieje się w naszym umyśle, często nie zależy od naszej woli, że jawi się, jakby było powodowane niezależnymi od nas siłami, z którymi musimy nauczyć się dawać sobie radę.

Dialog z mnichami

Uniwersalne znaczenie ma druga część sugestii Ewagriusza: by osiągnąć trzeźwość umysłu i pokój serca, trzeba uważnie poznawać mechanizmy tego, co w nas się dzieje, rozkładając cierpliwie na czynniki pierwsze doświadczany chaos myśli, uczuć, impulsów. Warto tak robić przeżywając zarówno chwile trudne, jak i „duchowe sukcesy”: „Gdy któreś z nieczystych myśli zostały szybko wypędzone, znajdźmy przyczynę: dlaczego tak się stało?”.

W procesie rozpoznawania mechanizmów działania własnego umysłu dobrze jest zestroić osobiste ćwiczenie uważności z lekturą starożytnych uwag. Włączyć się na podstawie osobistego doświadczenia (a może i znajomości współczesnej wiedzy o ludzkiej psychice) w trwające od wieków dyskusje. Choćby taką, jakiej świadectwem jest sentencja przypisywana żyjącemu w IX w. Teodorowi z Edessy: „Niektórzy byli w rozterce, gdy zapytali: czy to namysł porusza namiętności, czy namiętności namysł? Bo jedni mówili to, a drudzy tamto. A ja mówię, że namysły poruszane są dzięki namiętnościom. Gdyby bowiem w duszy nie było namiętności, nie niepokoiłyby jej namysły o nich”.

Myślę, że ludzie, których pisma zgromadzone są w „Filokalii”, pochwaliliby naszą ideę wakacji: odejścia od codziennego zabiegania, zwrócenia uwagi na ludzi wokół, trawy kładące się na wietrze, chmury błądzące po niebie. Dodaliby zapewne tylko, że warto przez ten czas ćwiczyć trzeźwość ducha, bo jak pisał Hezychiusz z Synaju: „Trzeźwość to metoda duchowa, która, gdy podąża się za nią przez dłuższy czas i ochoczo, wraz z Bogiem uwalnia całkowicie człowieka od opanowanych namiętnościami wyobrażeń, słów oraz niegodziwych czynów. Gdy się za nią podąża, obdarza ona łaską niezawodnego poznania niepojętego Boga”. ©℗

FILOKALIA tom 1, przeł. Cezary Dobak, Tyniec Wydawnictwo Benedyktynów, Kraków 2023

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Filozof i teolog, publicysta, redaktor działu „Wiara”. Doktor habilitowany, kierownik Katedry Filozofii Współczesnej w Uniwersytecie Ignatianum w Krakowie. Nauczyciel mindfulness, trener umiejętności DBT. Prowadzi też indywidualne sesje dialogu filozoficznego.

Artykuł pochodzi z numeru Nr 32/2023

W druku ukazał się pod tytułem: Wypoczynek ducha