Łańcuszek nieszczęścia
Łańcuszek nieszczęścia

Zeszłego lata wydawało się, że na dobre pożegnał się z bronią. Wojna polsko-polska? „Nie będę się produkował, wszystko już powiedziała Masłowska” – deklarował w pierwszych minutach „Pocztówki z WWA”, płyty wysłanej słuchaczom w połowie upalnych wakacji. Dobra intuicja – od wydanego sześć lat temu „Trójkąta warszawskiego” Taco Hemingway świetnie się sprawdzał właśnie jako autor dźwiękowych pocztówek: kawiarniany korespondent, mikrolog coraz bardziej eterycznych mód, ironiczny obserwator gestów i grymasów stołecznej młodzieży.
I nawet gdy zamiast wypadów nad Wisłę coraz częściej wybierał „piątki w wannie”, dawało to pewną nadzieję. W końcu – jak wierzył Walter Benjamin – najlepiej opowiada ten, kto się srogo wynudził. Istotnie, upichcony jesienią „Bigos” oraz wiosenne występy na płycie duetu TUZZA, w zwiewnym, elegancko skrojonym „Haute couture”, niosły obietnicę, że to domowe „...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]