Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Nie sądziłem, że zajmę się tu książkami kucharskimi, ale nie umiałem się powstrzymać. Oto bowiem znakomita znawczyni sztuki, krytyczka i kuratorka, ograniczona przez pandemię w swojej zwykłej aktywności, przyjrzała się rzeczywistości czasów zarazy i postanowiła ułożyć dla przyjaciół i bliskich tygodniowe menu – tanie, pożywne i zdrowe. Jak pisze, racjonalny i raczej tradycyjny jadłospis „oszczędnej i gospodarnej Polki”.
Kiedy ów jadłospis trafił do sieci, nastąpił efekt kuli śniegowej. Autorka zasypana została przepisami, korektami do przepisów oraz przepisami alternatywnymi. Były wśród nich receptury przekazywane z pokolenia na pokolenie i wynalazki całkiem współczesne. „Tanie i mniej tanie. Najczęściej oparte na warzywach i kaszach. Bezmięsne, lecz z rybami”. Potem niespodzianka – propozycję wydania złożyli, pewnie nieprzypadkowo podczas kolacji, Krystyna i Ryszard Kryniccy, czyli Wydawnictwo a5. „Pomyślałam, że żartują. Nie żartowali. I tak nasza chimeryczna, towarzyska kuchnia wylądowała wśród tomów wspaniałej poezji”.
Przepisy, złączone żywą narracją, ułożone zostały wedle pór roku, a wewnątrz tego podziału rządzi zasadniczo albo budulec potrawy, albo jej rodzaj – więc na przykład warzywa, w tym nowalijki, kasze, ryby czy grzyby ze szczególnym uwzględnieniem kurek – albo zupy, sałatki, kiszonki, desery i wypieki. Stylistyka przepisów jest różnorodna, w końcu – jeśli dobrze policzyłem – książka ma sto troje autorów. Do tego fantastyczne ilustracje Alicji Białej, która – przypominam – zilustrowała wcześniej kolażami tyleż cudnie, co inteligentnie tom Marcina Świetlickiego „Polska. Wiązanka pieśni patriotycznych”.
Wszystkich współtwórców tej bardzo praktycznej zabawy nie wyliczę – jest wśród nich wielu artystów i ludzi pióra, a i paru polityków. Zaś potrawom wyrafinowanym towarzyszą prawdziwe przeboje prostoty: kasza po wszechpolsku Andrzeja Stasiuka, „złota rybka” Leona Tarasewicza, zwłaszcza zaś groszek w majonezie Piotra Korduby, gdzie najważniejszym elementem staje się wytworna misa z dobrej porcelany…
To nie koniec z kuchnią: w kolejce czeka „Kalimera. Grecka kuchnia radości” reportażysty Dionisiosa Sturisa, również wegetariańska. A kiedy Paweł Bravo wreszcie zbierze swoje felietony kulinarne – też o nich napiszę, niech i mięsożercy mają coś dla siebie. ©℗

Anda Rottenberg i przyjaciele, KUCHNIA TOWARZYSKA I UCZUCIOWA, Kolaże Alicja Biała. Wydawnictwo a5, Kraków 2021, ss. 320.