Księżycowy krajobraz

W ostatnich latach sporo myślałem o symbolice lunarnej. Przyglądałem się setkom utworów poetyckich z księżycem w tle lub na pierwszym planie - od japońskich wierszy śmierci po zapisane tuż po wojnie słowa Tadeusza Różewicza:

22.08.2007

Czyta się kilka minut

Księżyc świeci

pusta ulica

księżyc świeci

człowiek ucieka

księżyc świeci

człowiek upadł

człowiek zgasł

księżyc świeci

księżyc świeci

pusta ulica

twarz umarłego

kałuża wody.

Ostatnimi czasy zaczynam dostrzegać księżycową atmosferę nie tylko w dawnej i nowej poezji, lecz także w teraźniejszym, toczącym się wokół nas życiu politycznym. Także to życie bywa dotknięte nierzeczywistością; także to życie rozpływa się w księżycowej mgle iluzji.

Nie jest to z pewnością odczucie odosobnione ani oryginalne. Nie tak dawno temu znakomity historyk idei i przenikliwy obserwator współczesności Bronisław Łagowski mówił o widmowym charakterze polityki aktualnych władców Polski. W ostatnich tygodniach owa widmowość (albo, jak kto woli, księżycowość) znacznie się nasiliła. A końca tego procesu nie widać.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 32/2007