Książka tygodnia: Breece D’J Pancake opowiada o ludziach i naturze Wirginii Zachodniej i Appalachów

Pancake wprowadza czytelnika do domów i umysłów swoich bohaterów. Dokonuje zaś tego z arcydzielną oszczędnością, narracją tak gęstą, że nie ma w niej pustych miejsc, i dialogami brzmiącymi jak podsłuchane.

12.03.2024

Czyta się kilka minut

Lektor w Tygodniku

Na długą listę tłumaczonych u nas amerykańskich mistrzów opowiadania trzeba wpisać kolejne nazwisko. Przypadek dość nietypowy, bo dwanaście tekstów, które znalazły się w tym tomie to, jak się zdaje, cały dorobek autora. Breece Dexter Pancake (1952-1979) popełnił samobójstwo mając niespełna 27 lat, a „Opowiadania zebrane” ukazały się po jego śmierci. Zachwycał się nim Vonnegut i porównywano go z największymi – przekonany jestem, że słusznie, a przekład Macieja Świerkockiego brzmi fantastycznie.

O świecie, w który na tych stronach wchodzimy, trochę już wiemy: to Wirginia Zachodnia i Appalachy, podupadły i zbiedniały region kopalń i z trudem utrzymujących się farm, rodzinny kraj pisarza. Pancake nie ma jednak ani krzty zapędów misjonarskich i ochoty do publicystycznej interwencji. Nie ocenia ani się nie oburza, nie stawia się nigdy ponad swoimi bohaterami, po prostu jest z nimi, rozumiejący i współczujący. Nie patrzy na nich z zewnątrz, wprowadza czytelnika do ich domów i ich umysłów, odsłania tajemnice, a czasem tylko sugeruje ich istnienie. Dokonuje zaś tego z arcydzielną oszczędnością, narracją tak gęstą, że nie ma w niej pustych miejsc, dialogami brzmiącymi jak podsłuchane.

A losy bohaterów, ich klęski, niespełnialne marzenia o ucieczce dokądkolwiek i nadzieje zlewają się jakby w jedno z naturą, która nie jest tu tylko tłem, ale współtworzy akcję. Jak w „Łowcach lisów”, gdzie samica oposa chroniąca swoje młode jest równie ważna jak młody Beau, szukający swojego miejsca w miejscowej społeczności. Pancake ma przy tym niezwykłą zdolność koncentracji opisów – aż chciałoby się je cytować. Albo, zgodnie z zasadą próby pierwszego zdania, taki oto początek opowiadania „Jak zostałem zbawiony”: „Chester był sprytniejszy niż inni mu podobni porąbańcy, bo zdążył się wycofać, zanim się wszystko zesrało. Popełnił jednak dwa błędy: pierwszy polegał na tym, że odniósł sukces, a drugi na tym, że wrócił”.

Świetna jest ta seria „Opowiadań amerykańskich”, w której ukazało się już dwoje klasyków – Carson McCullers i John Cheever, a także Lucia Berlin i młoda afroamerykańska pisarka Deesha Philyaw. W zapowiedziach – Nicole Krauss.

Breece D’J Pancake
Trylobity. Opowiadania zebrane
Przełożył Maciej Świerkocki. Posłowie Andre Dubus III. Wołowiec 2024, Wydawnictwo Czarne, ss. 214

Literatura faktu i eseje, poezja, powieści i opowiadania. Recenzje nowości wydawniczych i rozmowy z twórcami.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Tomasz Fiałkowski, ur. 1955 w Krakowie, absolwent prawa i historii sztuki na UJ, w latach 1980-89 w redakcji miesięcznika „Znak”, od 1990 r. w redakcji „TP”, na którego łamach prowadzi od 1987 r. jako Lektor rubrykę recenzyjną. Publikował również m.in. w… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 11/2024

W druku ukazał się pod tytułem: Smutna Wirginia