Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
BŁĄD PIERWSZY
Ubiegłotygodniowa nowelizacja kodeksu karnego zawiera kilkadziesiąt wad, nieścisłości i błędów: eksperci z Krakowskiego Instytutu Prawa Karnego zauważyli m.in., że w jej trakcie złagodzono odpowiedzialność karną za „doprowadzenie małoletniego do lat 15 do obcowania płciowego” (mimo szumnych zapowiedzi zaostrzenia kar dla pedofilów) i zaostrzono sankcje w art. 212, stanowiącym furtkę do ograniczenia wolności słowa.
BŁĄD DRUGI
„Dzięki zbiornikowi retencyjnemu Bieżanów na rzece Serafa mieszkańcy Starego Bieżanowa w Krakowie mogą czuć się bezpieczniej. Zbiornik – wybudowany w pełni ze środków krajowych – szczególnie w tym roku uchronił tereny, które wcześniej były wielokrotnie zalewane” – napisał na Twitterze Mateusz Morawiecki. Premier się pomylił: zbiornik budowano głównie za środki unijne, a kilka godzin po jego wizycie Serafa wylała.
BŁĄD TRZECI
Pomylił się też metropolita krakowski, abp Marek Jędraszewski, publikując artykuł naukowy, w którym wykorzystał jako źródło primaaprilisowy dowcip amerykańskiego historyka, Philipa Earla Steele’a, stwarzającego zmyśloną postać spowiednika żony Mieszka I, niejakiego Kpinomira (kapłan ów miał opisać życie erotyczne księcia Piastów z Całusławą, Biustyną, Błogominą, Udowitą, Pieściwoją, Rębichą i Pępichą).
BŁĄD CZWARTY
„To jest sytuacja, która nigdy nie powinna się wydarzyć. Mogę tylko powiedzieć: przepraszam” – powiedział szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk po tym, jak media nagłośniły informację, że kilkanaście razy nie wpisał do oświadczenia majątkowego udziałów w spółce zajmującej się edukacją.