Koniec głodówki: Syryjscy uchodźcy trafią do ośrodków otwartych

Strajk w Lesznowoli zakończył się sukcesem. Polskie władze zadeklarowały, że strajkujący do końca przyszłego tygodnia trafią do ośrodków otwartych.

28.04.2022

Czyta się kilka minut

Na granicy polsko-białoruskiej, luty 2022 r. / FOT. Piotr Molecki/East News /
Na granicy polsko-białoruskiej, luty 2022 r. / FOT. Piotr Molecki/East News /

Do porozumienia doszło po negocjacjach, w których brali udział wszyscy protestujący imigranci, władze Strzeżonego Ośrodka dla Cudzoziemców w Lesznowoli, dyrektor Urzędu ds. Cudzoziemców, a także tłumacz z języka arabskiego. W związku ze spełnieniem głównego postulatu, Syryjczycy zdecydowali się zakończyć głodówkę. Wszyscy mężczyźni zostaną objęci pełną opieką medyczną, psychologiczną i dietetyczną (stracili po ok. 7 kilogramów wagi). Ich stan jest stabilny i nie zagraża życiu. Polski aktywista, który od początku prowadził solidarnościowy strajk głodowy, również zakończył swój protest. Znajduje się pod opieką lekarza i jest w dobrym stanie fizycznym.

Strajk rozpoczęło 19 kwietnia pięciu Syryjczyków. Głównym postulatem było natychmiastowe wypuszczenie ich z ośrodka zamkniętego i umieszczenie na czas ubiegania się o ochronę międzynarodową w ośrodku otwartym.

W geście solidarności do Syryjczyków przyłączył się też polski aktywista. – Detencja to błąd systemu. Jest przeznaczona dla ludzi, którzy wymagają obserwacji. Historie protestujących Syryjczyków są łatwo weryfikowalne, wiemy, że nie powinni być przetrzymywani w tych warunkach. Obecnie ośrodki są pełne niewinnych ludzi – mówił aktywista w rozmowie z dziennikarzem TVN, Piotrem Czabanem. Mężczyzna chce pozostać anonimowy. – To jest strajk chłopaków, a nie mój. Głównym przekazem jest to, że to oni pozostają w ośrodku, to ich cierpienie, a nie moje. Chciałbym, żeby przede wszystkim wybrzmiało to, co się dzieje w ośrodku.


GRANICA POLSKO-BIAŁORUSKA: NIELEGALNIE WRAŻLIWI. Marta martwiła się bardzo, czy zdoła wejść do ciemnego lasu. A potem się okazało, że las nie jest straszny, migranci nie są straszni, choć są w strasznym stanie. Lęk wzbudziła dopiero broń strażników. CZYTAJ WIĘCEJ >>>


Podczas akcji protestacyjnej Straż Graniczna nie zgodziła się na przekazanie Syryjczykom elektrolitów i witamin nadesłanych w paczce do ośrodka. Również psycholog Maria Książek, rekomendowana przez protestujących, nie została wpuszczona na teren ośrodka.

– Z paczki wysłanej do jednego z cudzoziemców, wydane zostały wszystkie rzeczy, w tym odzież i kosmetyki, poza środkami medycznymi, których funkcjonariusze nie mogą przekazać, z uwagi na fakt, że cudzoziemcy przebywają pod ścisłym nadzorem lekarskim, przyjmując zalecone niezbędne leki, elektrolity, itp. zapewnione przez służbę zdrowia Straży Granicznej i zgodnie z zaleceniem lekarskim. (…) Pragnę nadmienić, że zgodnie z ustawą o cudzoziemcach z dnia 12 grudnia 2013 roku „jeżeli życiu cudzoziemca zagraża poważne niebezpieczeństwo, będące następstwem odmawiania przez niego przyjmowania posiłków, cudzoziemca można poddać koniecznemu zabiegowi lekarskiemu nawet bez jego zgody – odpowiada na nasze pytania por. Dagmara Bielec, rzeczniczka Komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Zdesperowani Syryjczycy zamierzali kontynuować strajk do skutku. Psychicznie nie byli w stanie przebywać  dłużej w zamknięciu i rygorze ośrodka detencyjnego, dlatego zdecydowali się na tak desperackie działanie. Przez 9 dni przyjmowali jedynie napoje i odmawiali całkowicie jedzenia. Żądali natychmiastowego przeniesienia do ośrodka otwartego. Argumentowali, że wszyscy uciekli z Syrii przed wojną i prześladowaniami, mają za sobą traumatyczne przejścia i – jak twierdzą – doświadczyli przemocy.

W środę pod SOC Lesznowola odbyła się pikieta solidarnościowa z głodującymi. Celem było doprowadzenie do mediacji między migrantami a Strażą Graniczną i jak najszybsze podjęcie działań w sprawie przeniesienia ich do miejsca, gdzie będą mogli poczuć się bezpieczniej. Straż Graniczna uważała jednak, że nie jest stroną w sporze, a decyzję o ewentualnym przeniesieniu może podjąć jedynie Urząd do Spraw Cudzoziemców, który prowadzi postępowania w sprawie wniosków o udzielenie ochrony międzynarodowej. W wyniku mediacji udało się w czwartek osiągnąć porozumienie, a strajk został przerwany.


UCHODŹCY I MIGRANCI – CZYTAJ WIĘCEJ W SERWISIE SPECJALNYM >>>


Kryzys migracyjny nasilił się w Polsce jesienią 2021 r. Uciekający z Bliskiego Wschodu, Azji i Afryki migranci trafiali na Białoruś, a potem byli spychani na granicę z Polską przez białoruskie służby. Tych, którym udało się przejść zasieki, Straż Graniczna spychała z powrotem, uniemożliwiając złożenie wniosków o azyl. W efekcie kryzysu humanitarnego, w przygranicznych lasach zmarło 20 uchodźców.

Nieliczni migranci, którym udaje się złożyć wnioski o ochronę międzynarodową w Polsce, zostają przewiezieni do specjalnych ośrodków. W wielu z nich panuje dziś przepełnienie, fatalne warunki sanitarne, brakuje wsparcia medycznego i psychologicznego. Najgorszą opinię ma Ośrodek dla Cudzoziemców w Wędrzynie – to tam doszło do poprzednich dwóch strajków głodowych, a Rzecznik Praw Obywatelskich stwierdził, że miejsce nie nadaje się do przetrzymywania ludzi. Oprócz złych warunków bytowych migranci najbardziej skarżą się na przeciągające się procedury. Są osoby, które spędziły w zamknięciu ponad 8 miesięcy i nadal nie mają odpowiedzi od polskich władz, na jakim etapie jest ich sprawa.

ARTYKUŁ ZOSTAŁ ZAKTUALIZOWANY 28 KWIETNIA O 19.30. PO TYM, JAK STRAJK SIĘ ZAKOŃCZYŁ.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]