Johnny Depp i Amber Heard. Wiwisekcja

W trwającej od kilku tygodni bezlitosnej wiwisekcji, jakiej, w asyście prawników i psychologów, na oczach milionów ludzi dokonują na własnych życiorysach byli małżonkowie, jest coś jakościowo różnego od wszystkiego, czego świadkami byliśmy wcześniej.

23.05.2022

Czyta się kilka minut

Proces Johnny'ego Deppa przeciwko Amber Heard. Fot. JIM WATSON/AFP/East News /
Proces Johnny'ego Deppa przeciwko Amber Heard. Fot. JIM WATSON/AFP/East News /

Niezależnie od tego, jaka jest prawda, niezależnie od tego, jaki ostatecznie zapadnie wyrok – transmitowany na cały świat i przez cały świat z zapartym tchem oglądany (o czym świadczą rekordowe liczby odsłon na YouTubie) proces sądowy o zniesławienie, jaki Johnny Depp wytoczył Amber Heard, jest bez wątpienia wydarzeniem przełomowym. Trudno tylko stwierdzić – przynajmniej na razie – w jakiej dokładnie sferze ten przełom zachodzi. Medialnej? Psychologicznej? A może jeszcze innej?

Z jednej strony, wydawać by się mogło, że nie ma już na tym świecie niczego, co nie zostałoby pokazane i spieniężone. Żadnej niewywleczonej na światło dzienne tajemnicy, żadnej nierozebranej na cząstki elementarne intymności. Najpierw tabloidy, później programy typu reality shows, wreszcie powszechna dostępność smartfonów oraz cyfrowa infrastruktura informacyjna sprawiły, że – zarówno w odniesieniu do ludzi znanych, jak i tych zupełnie nieznanych, którzy w pewnym momencie znaleźli się z takich czy innych powodów w polu zbiorowego zainteresowania – sformułowanie „prywatność” straciło rację bytu. Z drugiej strony, nie mogę się oprzeć wrażeniu, że w sprawie Depp vs Heard została przekroczona jakaś kolejna granica.

Owszem, współczesna kultura od dawna bywa określana mianem „emocjonalnej”, „konfesyjnej” czy „terapeutycznej” – zasadniczym bowiem środkiem stylistycznym stała się w niej publiczna ekspozycja kameralnych aspektów życia uczuciowego, seksualnego i rodzinnego. Niejedną książkę poświęciła temu Eva Illouz, izraelska socjolożka, specjalizująca się w dekonstruowaniu pułapek i iluzji, jakie tego typu konfiguracja generuje. Z tą zasadniczą iluzją na czele: że ekshibicjonistyczna koncentracja na sobie wiedzie prostą drogą do szczęścia, wolności i samorealizacji.

W tej trwającej od kilku tygodni (na 27 maja zaplanowane są mowy końcowe) bezlitosnej wiwisekcji, jakiej, w asyście prawników i psychologów, na oczach milionów ludzi dokonują na własnych życiorysach byli małżonkowie, jest jednak coś jakościowo różnego od wszystkiego, czego świadkami byliśmy wcześniej. Może dlatego, że to całkowite obnażenie, wystawienie na powszechny widok najbardziej dramatycznych, ciemnych, powikłanych i wstydliwych historii dokonuje się w ramach sądowej batalii. Nie chodzi więc tylko o to, że oglądamy drugą stronę czyjegoś życia. Na co dzień niewidoczną, skrytą za fasadą społecznych ról, wielkich pieniędzy, pięknych stylizacji. A przy tym niewiarygodnie brutalną, przerażającą, radykalnie różną od kostiumu, w jaki się ją na potrzeby spektaklu przyobleka. Chodzi także – a może przede wszystkim – o to, że metodyczne rozmontowywanie fasady odbywa się w trybie okrutnej walki, której uczestnicy mają już tylko jeden cel: zniszczyć się nawzajem, zmieszać z błotem, pozbawić całkowicie resztek wiarygodności.

To prawda: nic, co się dzieje na tej sądowej sali w amerykańskim stanie Virginia, nie dziwi zapewne prawników wyspecjalizowanych w sprawach rodzinnych. Ich praca daje im możliwość szczególnego wglądu w to, co stanowi pewną ciemną możliwość, pewien tragiczny wariant bliskiej relacji, o którym każdy zazwyczaj sądzi, że nigdy nie stanie się jego udziałem.

Więc może to jest właśnie faktycznie przełomowe? Prezentacja – w prime time, w milionach odsłon – opowieści tak radykalnie różnej od cukierkowego obrazu celebryckiej miłości dominującego w przekazach medialnych. Będącego – co przekonująco pokazała wspomniana Illouz w świetnej książce „Dlaczego miłość rani?” – dźwignią gigantycznego przemysłu żerującego na naszych tyleż naiwnych, co idealistycznych pragnieniach i wyobrażeniach. Prezentacja opowieści pełnej krwi, przemocy, upodlenia, łez, ekskrementów, rozpaczy, destrukcji i nienawiści. Bez żadnego znieczulenia, bez żadnego łagodzącego komentarza. Bezlitosna, metodyczna, chirurgiczna wiwisekcja tego, co przecież nie tylko u Heard i Deppa działo i dzieje się za zamkniętymi drzwiami. Tym bardziej drastyczna, że dokonywana na wizerunkach współczesnych półbogów – bajecznie pięknych, bajecznie bogatych, wiodących życia, o jakich wszyscy marzą. A w każdym razie marzyli jeszcze do niedawna…

Istotnie, to precedens i w tym sensie przełom. A jednak – i to jest w tym wszystkim najbardziej chyba przygnębiające – nie przyniesie on najprawdopodobniej żadnego ­katharsis. Przyniesie tylko złamane kariery, zniszczone życia, doszczętne ogołocenie z prywatności i intymności, niemożność wypowiedzenia i dowiedzenia jakiejkolwiek prawdy. Bo przecież tłumy śledzące ten proces z zapartym tchem nie czekają na żadne rozstrzygnięcie, na ustalenie, jak to rzeczywiście było. Same wydadzą i ogłoszą swoje własne wyroki. Ba, już je przecież wydały i ogłosiły – w niezliczonych tweetach, postach i komentarzach. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Eseista i filozof, znany m.in. z anteny Radia TOK FM, gdzie prowadzi w soboty Sobotni Magazyn Radia TOK FM, Godzinę filozofów i Kwadrans Filozofa, autor książek „Potyczki z Freudem. Mity, pokusy i pułapki psychoterapii”, „Co robić przed końcem świata” oraz „… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 22/2022

W druku ukazał się pod tytułem: Wiwisekcja