Reklama

Ładowanie...

Gdzieś indziej

26.10.2010
Czyta się kilka minut
W scenerii galerii handlowej rozgrywa się spektakl o konsumenckiej władzy i samokontroli. I polska wersja bitwy: każdy z każdym.
S

Sztuka "Kazimierz i Karolina" Ödöna von Horvátha dzieje się w środowisku międzywojennych drobnomieszczan. Jan Klata umieścił ją w przestrzeni współczesnej polskiej galerii handlowej, z fontanną i plastikowymi palmami. Wszystko się zgadza: dziś znów, jak niemal przed stu laty, świat dopadł ekonomiczny kryzys, płotki z gatunku tytułowych bohaterów tracą pracę, a rekiny unoszą się w zeppelinach albo innych statkach powietrznych. "Zgadza się" jednak przede wszystkim język: bohaterowie dramatu, błyskotliwie spolszczonego przez Monikę Muskałę, mówią językiem raz potocznym, pozbawionym ornamentów, kiedy indziej mocno zadłużonym w językowych kliszach, groteskowym - w sumie: nośnym i współczesnym.

Klata w Teatrze Polskim we Wrocławiu robi z tego użytek. Spektakl prowadzi brawurowo, w konwencji bliskiej slapstickowej komedii: z czytelnymi (do przesady) rysunkami...

5739

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]