Gdybyś kochał, hej!
MARIUSZ WILCZYŃSKI, reżyser: Na wakacje wyjechałem jako grzeczny, pulchny chłopiec. Wróciłem z włosami do ramion, w podartych spodniach. Bo zakochałem się w Breakoutach. A potem Nalepa nauczył mnie...
Gdybyś kochał, hej!
MARIUSZ WILCZYŃSKI, reżyser: Na wakacje wyjechałem jako grzeczny, pulchny chłopiec. Wróciłem z włosami do ramion, w podartych spodniach. Bo zakochałem się w Breakoutach. A potem Nalepa nauczył mnie...
Ładowanie...
MARIUSZ WILCZYŃSKI: Maleńka. Przyjaciel – kiedy tylko wyszedłem z domu, zaczynała tęsknić, warowała pod drzwiami, wyczekiwała moich kroków.
To był parson terrier, nikt jej nie chciał, bo nie miała jednego ząbka, co dla hodowców dyskwalifikuje. Od tego, czy masz ząb czy zęba nie masz, zależy to, jak będziesz żył.
Przez lata powstawania „Zabij...” siedziała na moich kolanach lub na ramieniu. Planowałem zabrać ją ze sobą na Festiwal do Berlina. Była w znakomitej kondycji, a tu nagle, w dwa dni, pogorszył się jej stan, czerwone krwinki zaczęły się nawzajem zżerać – transfuzja jedna, druga, trzecia. Ciężkie momenty psychologiczne: musiałem Lusię zostawić w lecznicy pełnej obcych ludzi i skomlących zwierząt....
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]