Dom Chleba

W środę, podczas audiencji generalnej, Jan Paweł II po raz pierwszy złożył życzenia Polakom: “Wam, tu obecnym, i moim rodakom w Kraju i za granicą życzę, aby święta Bożego Narodzenia były czasem odnowy wiary, wzrastania w miłości, budzenia nadziei. Niech pokój i radość betlejemskiej nocy zagoszczą na stałe w sercach wszystkich" - powiedział.

Wigilię Papież spędził w gronie najbliższych polskich współpracowników. W tym roku przyjaciele z kraju, tzw. “rodzinka", przyjadą do Watykanu dopiero po świętach. Wieczerzę poprzedza odczytanie opisu narodzin Jezusa, niekiedy Papież wygłasza krótki komentarz, po czym składa wszystkim życzenia. Abp Stanisław Dziwisz rozdaje prezenty, a Jan Paweł II intonuje pierwszą kolędę, na ogół ulubioną: “Bóg się rodzi, moc truchleje". Na Wigilię - we Włoszech nie ma zwyczaju uroczystego, przedświątecznego posiłku - polskie sercanki przyrządzają potrawy wedle tradycyjnych receptur.

Wieczorem gubernator Watykanu, kard. Edmund Casimir Szoka, odsłonił na Placu św. Piotra szopkę i poprowadził modlitewne czuwanie. Tradycję budowania szopki przed Bazyliką Jan Paweł II zapoczątkował w 1982 r. O godzinie 18.35 Papież dochował innego zwyczaju: ukazał się w ciemnym oknie i zapalił świecę pokoju, następnie pobłogosławił zgromadzonych pod Pałacem Apostolskim wiernych.

W wigilijną noc Jan Paweł II przewodniczył Pasterce. We Mszy uczestniczyli m.in. dyplomaci akredytowani przy Stolicy Apostolskiej oraz przedstawiciele rządu Włoch i władz Rzymu. W homilii Papież przypomniał, że Betlejem znaczy po hebrajsku: Dom chleba. Tam właśnie przyszedł na świat Mesjasz, który nazwał siebie “chlebem życia". “Uznajemy w Tobie, słabe i bezbronne Dzieciątko, leżące w żłobie, naszego jedynego Boga!" - podkreślił kaznodzieja. Narodzony właśnie Odkupiciel stał się dla nas, “wędrowców na drogach czasu, pokarmem życia wiecznego". Jan Paweł II prosił Boga, aby wspomniał na ludzkość, która “przechodzi tyle prób i boryka się z trudnościami, potrzebuje Ciebie". “Zostań z nami, Chlebie żywy, któryś zstąpił z nieba dla naszego zbawienia! Zostań z nami na zawsze. Amen!" - brzmiały ostatnie słowa kazania. Podczas wyznania wiary wszyscy uklękli, gdy recytowano fragment o narodzinach Jezusa. Podobnie uczynił Papież, klęcząc przez dłuższą chwilę, choć - jak zanotowały agencje - na jego twarzy dostrzec można było wysiłek.

W pierwszy dzień świąt Jan Paweł II wygłosił orędzie do wiernych i udzielił błogosławieństwa Urbi et Orbi (Miastu i światu). Mimo deszczu na Placu św. Piotra zgromadziły się tłumy pielgrzymów i mieszkańców Rzymu. Uroczystości transmitowało 116 stacji telewizyjnych z ponad 70 krajów.

Orędzie Papież poświęcił pokojowi: “Przy szopce, w której leżysz bezbronny, niech ustanie wszelka przemoc, która szerzy się, powodując nieopisane cierpienia; niech wygasną liczne zarzewia napięć, grożące wybuchem otwartych konfliktów; niech pogłębi się pragnienie poszukiwania pokojowych rozwiązań, w poszanowaniu uprawnionych dążeń ludzi i narodów. O Dziecię betlejemskie, Proroku pokoju, umacniaj próby dialogu i pojednania, wspieraj działania na rzecz pokoju, które są obecnie podejmowane, nieśmiało, ale z nadzieją na spokojniejszą teraźniejszość i przyszłość wielu naszych braci i sióstr na świecie" - mówił Papież. Wspomniał o masakrach w Afryce: w Darfurze, regionie Wielkich Jezior, na Wybrzeżu Kości Słoniowej, a także o wydarzeniach w Iraku. “Jakże nie patrzeć z obawą, ale również niegasnącą nadzieją, w kierunku Ziemi, której jesteś Synem?" - dodał. “Wszędzie potrzeba pokoju! Ty, który jesteś Księciem prawdziwego pokoju, pomóż nam zrozumieć, że jedyną drogą do jego budowania jest zdecydowane odrzucenie zła i odważne szukanie zawsze tylko dobra. Ludzie dobrej woli, każdego ludu na ziemi, przybądźcie z ufnością do żłóbka Zbawiciela!" - apelował.

Następnie Jan Paweł II złożył życzenia w 62 językach. Po polsku powiedział: “»Chrystus nam się narodził, uwielbiajmy wcielone Słowo«. W dzień Bożego Narodzenia obejmuję myślą wszystkich rodaków i życzę, aby światło Chrystusa rozświetlało wszelkie mroki codzienności, a wiara w Jego miłość była dla wszystkich źródłem radości, pokoju i szczęścia. Wesołych Świąt!".

W niedzielę wspomnienie św. Szczepana, pierwszego męczennika, ustąpiło miejsca - jak zaznaczył Papież w rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański - uroczystości Świętej Rodziny: “Syn Boży szykuje się do wypełnienia swej odkupieńczej misji, żyjąc w pracowitości i w ukryciu w świętym domu w Nazarecie. W ten sposób zjednoczony z każdym człowiekiem za sprawą wcielenia, uświęcił On rodzinę ludzką". Papież prosił, aby Święta Rodzina, która “musiała przezwyciężyć niemało bolesnych prób", czuwała nad “wszystkimi rodzinami świata, szczególnie nad tymi, które zmagają się z ciężkimi warunkami życia. Niechaj pomoże też ludziom kultury oraz politykom w obronie instytucji rodziny, opartej na małżeństwie i wspomaga ją w podejmowaniu poważnych wyzwań naszych czasów". Jan Paweł II wyraził nadzieję, że w Roku Eucharystii rodzina chrześcijańska wzrastać będzie jako Kościół domowy przede wszystkim “w regularnym przygotowywaniu się do niedzielnej celebry eucharystycznej".

Papież, wyraźnie poruszony doniesieniami o trzęsieniu ziemi, jakie nawiedziło południowo-wschodnią Azję, nie pozdrowił tym razem pielgrzymów w kilku językach, ale wezwał: “Módlmy się za ofiary tej ogromnej tragedii i okażmy naszą solidarność tym, którzy cierpią", wyrażając jednocześnie nadzieję, że społeczność międzynarodowa “nie omieszka przynieść ulgi ludności dotkniętej kataklizmem". W trzęsieniu ziemi i pod wywołanymi nim gigantycznymi falami zginęło kilkanaście tysięcy mieszkańców regionu i turystów.

W kilka godzin po tragedii Caritas Polska przekazała na pomoc ofiarom pierwsze 30 tys. dolarów. Dalszych wpłat można dokonywać na konto Caritas Polska, Skwer Kardynała Stefana Wyszyńskiego 9, 01-015 Warszawa, PKO BP S.A. I/O Centrum w Warszawie 70 1020 1013 0000 0102 0002 6526. Od wpłat z dopiskiem “Trzęsienie ziemi w Azji" oddziały banku PKO BP S.A. nie pobierają prowizji.

MZ, KAI