Co porzucić: świat czy czas?

Znów chciałbym zwrócić uwagę na potrzebę uważności w tłumaczeniu Słowa. W ostatnią sobotę czytaliśmy w naszych kościołach perykopę, w której Jezus przeciwstawia dzieci "tego świata" - dzieciom "świata, który przyjdzie" (zob. Łk 20, 34-35). No właśnie, czy rzeczywiście "świata"?

22.11.2011

Czyta się kilka minut

W greckim tekście Ewangelii mamy tu słowo aion, które łacina z kolei oddaje jako saeculum - jedno i drugie oznacza najpierw "wiek": stulecie, okres czasu, doczesność (choć może także oznaczać: "świat ziemski, przemijający").

Być może nie zwróciłbym na to uwagi, gdyby nie "Testament" św. Franciszka, w którym Biedaczyna wspomina i opisuje swoje nawrócenie. Pisze: "Pan sam wprowadził mnie między nich [trędowatych] i okazywałem im miłosierdzie. I kiedy odchodziłem od nich, to, co wydawało mi się gorzkie, zmieniło mi się w słodycz duszy i ciała; i potem, nie czekając już długo, porzuciłem świat".

Tekst ten otwiera przed nami możliwość czytania Jezusowej perykopy w zupełnie nowym świetle. Przejście od bycia dzieckiem "tego świata" do bycia dzieckiem "świata, który przyjdzie" dokonuje się - według Franciszka - nie przez śmierć, lecz przez nawrócenie. Franciszek "porzucił świat" na wiele lat przed swoją śmiercią. Tak więc "porzucenie świata" nie przeszkodziło mu jeszcze długo na nim żyć, i to żyć pełną piersią - rozumieć ten świat, opisywać go jako rzeczywistość sobie bliską - zapełnioną mnóstwem braci i sióstr (słońce, księżyc, ogień, woda, ziemia itd.). Nigdzie się nie przeprowadził - przed i po nawróceniu mieszkał w przecudnej Umbrii. Chrześcijanin - nawrócony - nie emigruje, nie ucieka ze świata (nawet jeśli wybiera życie eremickie). Co więc porzuca?

W "Testamencie" Franciszka - podobnie jak w wyjściowym dla nas tekście Ewangelii - jest słowo saeculum. A więc: "wiek". Ten czas.

Chrześcijanin nawrócony żyje tam, gdzie żył wcześniej - i to nie tylko z naturalnej konieczności... Ma prawo kochać, i kocha ten świat. Postrzega go jednak (i swoją w nim obecność i aktywność) z innej perspektywy czasowej - z perspektywy innego czasu, tzn. z perspektywy wieczności. "Porzucić czas" to znaczy porzucić wartościowanie działań, spraw i rzeczy (swoich, cudzych) jedynie w świetle tego, co doraźne - co się sprawdzi dziś, jutro, za rok, nawet za pięćdziesiąt lat. Np. skłamałem - mam spokój. Choćby na chwilę. Na jak długą? Kłamstwo ma krótkie nogi... Wróci pojutrze, generując jeszcze większe problemy. A czym się okaże w wieczności? "Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw. Coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach" (Łk 12, 2-3).

Co z tego, za czym teraz gonimy i czemu poświęcamy wszystkie swe siły - ma wieczną trwałość? Co będzie dobre i słuszne zawsze? Nawrócenie jest naprawdę porzuceniem "czasu", a nie "świata".

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Kardynał, arcybiskup metropolita łódzki, wcześniej biskup pomocniczy krakowski, autor rubryki „Okruchy Słowa”, stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Doktor habilitowany nauk humanistycznych, specjalizuje się w historii Kościoła. W latach 2007-11… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 48/2011