Byle dalej stąd
Co takiego stało się z nami, że przeszłość – bo już nie przyszłość – pobudza dziś zbiorową wyobraźnię? Dlaczego stała się najskuteczniejszym paliwem politycznych namiętności?
Byle dalej stąd
Co takiego stało się z nami, że przeszłość – bo już nie przyszłość – pobudza dziś zbiorową wyobraźnię? Dlaczego stała się najskuteczniejszym paliwem politycznych namiętności?
Ładowanie...
Franz Kafka tak to opisał w swoim opowiadaniu: „Z daleka usłyszałem granie trąbki, zapytałem służącego, co to znaczy. Nie wiedział o niczym i nic nie słyszał. Przy bramie zatrzymał mnie i zapytał:
– Dokąd pan jedzie?
– Nie wiem – powiedziałem – byle dalej stąd, byle dalej. Tylko dalej, jedynie tak mogę osiągnąć swój cel.
– Znasz zatem swój cel? – zapytał.
– Tak – odparłem – powiedziałem przecież. Oddalić się stąd – oto mój cel”.
Ten fragment przypomina w swojej ostatniej książce „Retrotopia” Zygmunt Bauman. Pytał w niej, od czego staramy się uwolnić i ku czemu zmierzamy. Tylko tyle, aż tyle.
Wydana niedawno, została uznana za doskonały opis nas – współczesnego Zachodu. Czy rzeczywiście nim jest? Przecież nowy kształt świata rodzi się właśnie na naszych oczach.
Czym jest tytułowa retrotopia? Jak każde...
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]