Ładowanie...
Zapomniana wojna
---ramka 315823|prawo|1---W wyborach bezkonkurencyjny okazał się faworyt Kremla i dotychczasowy szef prorosyjskiej administracji Czeczenii. Nie dlatego, że zdołał zdobyć zaufanie Czeczenów: po prostu nie miał konkurentów. Kreml w porę się ich pozbył. Rosja dzięki wyborom chciała zyskać uznanie dla polityki na Kaukazie i legitymizację władz w Groznym. Mimo to nie stworzyła choćby namiastki demokratycznego wyboru (pomijając fakt, że prawo międzynarodowe zakazuje przeprowadzania wyborów na terenach, gdzie toczy się konflikt zbrojny). Na miejscu zabrakło niezależnych obserwatorów, a fałszerstwa były na porządku dziennym: w głosowaniu wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy rosyjskich żołnierzy stacjonujących w republice, zawyżono też liczbę uprawnionych do głosowania (fikcyjni głosowali oczywiście na Kadyrowa).
Kandydatów było wielu...
...DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]