Zakopiański Malczewski

Gdy legenda spotyka się z rzeczywistością, często przychodzi rozczarowanie. W przypadku legendy Rafała Malczewskiego konfrontacja okazała się nad wyraz frapująca.

04.05.2006

Czyta się kilka minut

Rafał Malczewski: "Auto na tle pejzażu zimowego", ok. 1930 /
Rafał Malczewski: "Auto na tle pejzażu zimowego", ok. 1930 /

Być synem tak sławnego w Polsce malarza jak Jacek Malczewski i także zostać malarzem - to decyzja bardzo ryzykowna. Może zresztą Rafał Malczewski w ogóle nie podjął decyzji, nie wybrał jednej życiowej roli, podejmując ich zbyt wiele. Malarz, pisarz, dziennikarz, felietonista, scenarzysta... W niczym nie spełnił się do końca, we wszystkim zachował naturalność, świeżość, emocjonalne zaangażowanie, możliwe właśnie dlatego, że zawsze mógł zająć się czymś innym, chwilowo bardziej pociągającym. Gdy poznajemy życiorys tej niezwykłej postaci, rośnie fascynacja osobowością, postawą życiową, a równocześnie historią człowieka. Jest w niej coś powieściowego zgoła, jakiś nierozwiązywalny życiowy splot, artystyczny przekładaniec, niejednoznaczny i wciągający...

***

Wystawa "Rafał Malczewski i mit Zakopanego" to obszerna, w pewnym sensie całościowa prezentacja wspomnianego w tytule zjawiska, próba odtworzenia zakopiańskiego mikroklimatu artystycznego, który tworzyło tak wiele znakomitości: Witkacy, Szymanowski, Choromański, Makuszyński, Stryjeńscy, no i, rzecz jasna, Rafał Malczewski.

Warszawska ekspozycja pokazuje bardzo wiele z tamtej atmosfery, jej bogactwa i różnorodności, a jako że jest współorganizowana przez Muzeum Tatrzańskie, znalazło się na niej wiele eksponatów spod Tatr. Emblematem wystawy może być wyścigowy samochód o nazwie Aero, który dumnie stanął pośrodku holu warszawskiego muzeum. Przypomina auto z najsławniejszego obrazu Rafała Malczewskiego "Auto na tle pejzażu zimowego" (ok. 1930).

Wiele tu wątków i postaci zakopiańskich i górskich; pokazywany jest także film "Biały ślad" (1932), do którego Malczewski napisał scenariusz. Prezentację dopełniają dzieła Witkacego, Czyżewskiego, Stryjeńskiej i innych. To dobry pomysł, bo wiele było między tymi artystami odniesień. Swoistą wystawę w wystawie tworzy jej pierwsza część: "Jacek i Rafał. Rafał i Jacek". Wzajemne przenikanie, bliskość ojca i syna, a zarazem odrębność i wyrazistość ich indywidualności artystycznych jest niezwykle ciekawa. Na początku artystycznej drogi Rafał malował podobnie do Jacka, szybko jednak okazało się, że pójdzie w innym kierunku. Portrety malowane przez Jacka oddają urodę Rafała, jego klasyczne rysy, rodzaj zamyślonego spokoju. Rafał jako portrecista jest bardziej ekspresyjny, ale jego późniejsze portrety tchną prawdziwym wyczuciem i czułością.

Wczesne szkicowniki Rafała wyraźnie ujawniają jego skłonność do groteski i wyobraźnię jakby nieco surrealistyczną. Jest jednym z niewielu w dziejach naszej sztuki artystów roześmianych i niepoważnych; ten brak powagi zasługuje na uwagę i wyróżnienie, bo to u nas naprawdę rzadkość. Dojrzały malarski styl Malczewskiego cechuje pewien prymitywizm i skłonność do uproszczeń. Jak dowodzi w obszernym i wnikliwym studium o artyście Dorota Folga-Januszewska, było to posunięcie świadome i obliczone na konkretny efekt artystyczny. Jedno zdaje się nie ulegać kwestii: Malczewski był artystą nieprzewidywalnym. Prezentowane obrazy są niejednorodne jakościowo i stylistycznie, oglądanie ich przynosi sporo niespodzianek. Pojawia się w nich także mistrzostwo wykonawcze, jakby niespodziewanie, nie wiadomo skąd i nigdy na zawsze.

***

Wystawa wypełnia lukę w naszej artystycznej świadomości. Przywołuje osobowość nietuzinkową, artystę niejednoznacznego, a przez to nader ciekawego. Można tylko żałować, że zabrakło miejsca dla prac Rafała Malczewskiego niezwiązanych z Zakopanem. Nie pokazano jego świetnych obrazów z Górnego Śląska czy z zapory w Porąbce, które wpisywały się w państwowotwórczy nurt sztuki Dwudziestolecia.

---ramka 427857|strona|1---

"Rafał Malczewski i mit Zakopanego", Muzeum Narodowe w Warszawie; 7 kwietnia - 25 czerwca 2006; koncepcja i układ wystawy: Dorota Folga-Januszewska; komisarze: Dorota Folga-Januszewska i Teresa Jabłońska; projekt ekspozycji: Wojciech Neubart. Wystawa w zmienionej aranżacji prezentowana będzie także w Muzeum Tatrzańskim w Zakopanem (lipiec - październik 2006), Muzeum Narodowym w Krakowie (październik - grudzień 2006), Muzeum Śląskim w Katowicach (styczeń - marzec 2007), Muzeum Narodowym w Szczecinie (kwiecień - czerwiec 2007).

Równocześnie z wystawą nakładem wydawnictwa Bosz ukazał się dwutomowy katalog. Tom 1 - "Rafał Malczewski i mit Zakopanego" (teksty, układ, wybór zdjęć: Dorota Folga-Januszewska) to obszerna monografia artysty; tom 2 - "Zakopane w czasach Rafała Malczewskiego" (red. Dorota Folga-Januszewska i Teresa Jabłońska) zawiera prace na temat wybitnych osobistości zakopiańskich okresu międzywojennego oraz eseje przybliżające kulturę, sztukę i styl życia tamtego czasu, bogato ilustrowane archiwalnymi zdjęciami.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 19/2006