Ładowanie...
Zaczynając od Ewy
Ale pozwolę sobie zauważyć, że oburzeni koledzy-dziennikarze zatrzymują się w pół drogi. Nie wystarczy wywierać presję, aby nikt nie uchylił się od owej wymarzonej wspólnoty lustracyjnej. Rzecz trzeba najpierw domyśleć,
a potem doprowadzić do końca. Po deklaracjach (obejmujących, jak słychać, grubo ponad pół miliona osób urodzonych przed 1972 r.) nastąpi przecież etap weryfikacji oświadczeń, dokonywanej systematycznie przez IPN. Weryfikacja potwierdzi albo nie potwierdzi moralną czystość deklarujących. Dokona się zasadniczy podział społeczeństwa - trwały, jak mniemam, bo inaczej po cóż by było go podejmować? Ale kto będzie o tym wiedział? Chodzi przecież - tak twierdzi ustawa - o osoby z zawodów zaufania publicznego, więc i informacja o ich statusie moralnym winna być publiczna, ogólnie dostępna i trwała. Wiem, obiecuje się nam ipeenowskie listy winnych w...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]