Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
II miejsce zajęła Meruert Karmenova. Pochodząca z Kazachstanu skrzypaczka jako jedyna reprezentowała szkołę rosyjską, choć z naleciałościami zachodnimi, w postaci świadomości historycznej. Korzystała jednak z solidnego zaplecza swej techniki, grając przez cały turniej na bardzo równym, choć pozbawionym oryginalności poziomie.
Trudno spodziewać się po skrzypaczce kariery solowej, jest jednak na pewno świetną kandydatką do czołowych miejsc w zespołach orkiestrowych – nagroda zdobyta właściwie w ostatnim momencie, w wieku bardzo późnych 29 lat, może jej to ułatwić.
III miejsce – Quingzhou Weng. 21-latek z Chin, uczący się w Niemczech, jest talentem muzycznym, jakiego od bardzo dawna nie było na poznańskim Konkursie.
W finale zabrakło mu jednak pewności i, być może, właściwych decyzji repertuarowych, stąd zapewne jego ostatnie dopiero miejsce na podium. Mimo to niewątpliwie ma przed sobą znakomitą przyszłość, był też twórcą najbardziej pamiętnych kreacji XVI Konkursu Wieniawskiego.
WIENIAWSKI: CZYTAJ WIĘCEJ W SERWISIE SPECJALNYM >>
Przyznam również, że jest tym właśnie muzykiem z grona laureatów, którego dalszych losów nie omieszkam śledzić, nie przepuszczając okazji posłuchania go w nadchodzących występach.
Trzy równorzędne wyróżnienia otrzymali Hana Chang, Jane Cho i Dayoon You.