Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Marzyło im się, że zostanie użyte to samo prawo, które doprowadziło do aresztowania Augusta Pinocheta w czasie jego wizyty w Anglii w 1998 r. Dawkins wtedy przyznawał, że nie bardzo wierzy w możliwość aresztowania Benedykta XVI, lecz wystarczyło mu to, że - jak mówił - uwrażliwia opinię publiczną i sprawia kłopot władzom brytyjskim.
Teraz adwokaci dwóch amerykańskich organizacji (Center for Costitutional Rights i Survivors Network of Those Abused by Priests) złożyli w Międzynarodowym Trybunale w Hadze oskarżenie przeciw Papieżowi i trzem prałatom Kurii Rzymskiej (sekretarzowi stanu kard. Tarcisio Bertonemu, kard. Angelowi Sodano, jego poprzednikowi na tym stanowisku, oraz prefektowi Kongregacji Nauki Wiary kard. Williamowi Levadzie) - oskarżenie o popełnienie zbrodni przeciw ludzkości przez ukrywanie przestępstw pedofilii popełnianych przez księży. Adwokaci złożyli w Trybunale liczące 80 stronic dossier, w którym dowodzą, że odwołanie się do Międzynarodowego Trybunału było konieczne, gdyż "poczynania prawne na poziomie krajowym okazały się niewystarczające, by położyć kres nadużyciom popełnianym na nieletnich".
Oskarżenie dotyczy pięciu przypadków nadużyć seksualnych, które miały miejsce w Kongo i Stanach Zjednoczonych, popełnionych przez prałatów pochodzących z Belgii, Indii i USA. Teraz prokurator generalny Trybunału Luis Moreno-Ocampo ma ocenić, czy Trybunał może oskarżenie przyjąć. Oskarżycielom zależy na tym, by Trybunał przynajmniej wszczął dochodzenie wstępne, decydujące o tym, czy przypadek podlega jego jurysdykcji. Trybunał, który działa od 2002 r., ma za zadanie osądzanie domniemanych winnych odpowiedzialnych za zbrodnie przeciw ludzkości. Ostatnią podjętą przez Trybunał decyzją był nakaz aresztowania Muammara Kaddafiego.
Watykan wydarzenia nie komentuje. Trudno jednak nie przypomnieć, że właśnie kard. Ratzinger jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary i potem Benedykt XVI z ogromną determinacją walczył z nadużyciami duchownych, że z jego inicjatywy procedury w tej materii zostały zaostrzone, że otwarcie mówił i mówi o złu, które istniało (istnieje) w Kościele. Oskarżenie go przed haskim Trybunałem, bez względu na to, jaki będzie dalszy ciąg tej sprawy, jest kolejnym aktem zmierzającym do umniejszenia autorytetu Benedykta XVI i Kościoła.
