Reklama

Ładowanie...

Wolność gospodarcza

15.02.2004
Czyta się kilka minut
Sprawa polskich firm konkurujących o rynki w Iraku, a zwłaszcza sprawa Bumaru, pokazują, że w Polsce panuje kompletne niezrozumienie, czym jest wolność gospodarcza. Dziwimy się, ba, oburzamy, że Amerykanie nie dają nam kontraktów, tak jak sojusznik sojusznikowi czynić powinien. Otóż w Stanach Zjednoczonych - w przeciwieństwie do Polski - wolność gospodarczą pojmuje się prawdziwie, co oczywiście nie oznacza, że ludzie zawsze zachowują się przyzwoicie, bo ludzie są tylko ludźmi.
N

Na czym polega ta różnica? Na tym, że wolność gospodarcza (co najmniej od czasów Adama Smitha) oznacza swobodę i uwzględnianie konkurencji przy podejmowaniu decyzji gospodarczych przez wszystkie podmioty: od indywidualnych ludzi po wielkie firmy i także państwo. Natomiast wolność gospodarcza nie jest nigdy totalna, państwo nie tylko powinno czasem ingerować w gospodarkę, ale robi to nieuchronnie, co czasem miewa dobre, a czasem złe skutki.

W Polsce ostatnio - zapewne w zastępstwie korupcji - modny stał się lobbing. Jednak nasi politycy i publicyści chyba za dużo naoglądali się amerykańskich filmów o skorumpowanych senatorach i innych politykach, którzy biorą w łapę. Lobbing - przypomnijmy - to nie próby przekupstwa, lecz pomoc dla decydentów polegająca na tym, że poszczególne firmy starają się na wyścigi wyjaśnić im zalety swojego produktu i tylko tyle. Te...

3216

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]