Uchylanie maski
Uchylanie maski
W ostatniej sekwencji przedstawienia scena zmienia się w oniryczny plan filmowy. Umieszczona na podnośniku kamera, z której obraz rzucany jest na tylną ścianę, rejestruje ucharakteryzowaną na Marilyn Monroe Sandrę Korzeniak, gdy kładzie się na nakrytym białym obrusem stole. Następnie kamera wykonuje powolny obrót o 360 stopni. Kiedy po drodze prześlizguje się po widowni, zapalają się światła i na ekranie możemy ujrzeć własne twarze. Wreszcie kamera powraca do pierwotnej pozycji, zatrzymując się na nagim ciele aktorki. Ciało - to pokazywane na projekcji - staje w płomieniach.
Podobnie jak w "Personie" Ingmara Bergmana, gdzie w finale widzimy kamerę i ekipę filmową - rytm "Marilyn", pierwszej części tryptyku "Persona" Krystiana Lupy, wyznacza mechanizm stopniowej deziluzji. Aktorzy trzykrotnie zwracają się w stronę widowni, która najpierw jest dla nich zupełnie...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]