Ładowanie...
Szukając nadziei
Szukając nadziei
Pod koniec listopada Muzeum POLIN po raz ósmy przyzna nagrody osobom lub organizacjom szczególnie zasłużonym dla ratowania materialnej i niematerialnej spuścizny polskich Żydów. Wyróżnimy tych, którzy poświęcają czas i energię, by pielęgnować to, co przetrwało kataklizmy XX wieku. Kataklizmy, które niemal doprowadziły do ustania życia żydowskiego na ziemiach polskich. Jednak to życie szczęśliwie przetrwało i wciąż, mimo wielu przeciwności, rozwija się. W wielu miastach i miasteczkach jest to zasługą finalistów konkursu Nagroda POLIN. Dzięki nim do tysiącletniej historii Żydów polskich wytrwale dopisywane są kolejne rozdziały.
Tegoroczną Nagrodę POLIN wręczać będziemy w czasie szczególnym. Wojna za naszymi granicami wywołana przez rosyjską agresję na Ukrainę dowodzi, że lekcje z dwudziestego stulecia nie zostały odrobione. W „skrwawione ziemie” znów wsiąka krew pomordowanych kobiet, mężczyzn i dzieci. Zbrodnie dokonane przez najeźdźców w Buczy i wielu innych ukraińskich miejscowościach mimowolnie przywołują obrazy sprzed 80 lat.
Poznaj finalistów konkursu Nagroda POLIN 2021
Choć w dzisiejszych czasach trudno o optymizm, nadziei szukać można właśnie w aktywistach i wolontariuszach – ludziach, którzy bezinteresownie chcą zmieniać świat. Kierują nimi najszlachetniejsze pobudki – niezależnie, czy pielęgnują pamięć o swoich żydowskich sąsiadach, czy przynoszą kanapki zgłodniałym ludziom, uciekającym przed wojną. Te wielkie pokłady dobra i miłości pozwalają wbrew wszystkiemu wierzyć, że dobre czasy i pokój w końcu nastaną. ©
Autor jest dyrektorem Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN.
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]