EKOLOGICZNIE

Podczas synodu zostaną wyemitowane do atmosfery 573 tony CO2 (podróże lotnicze, energia, woda, żywność, śmieci). W ramach rekompensaty Watykan zalesi 50 hektarów w Amazonii – poinformował kard. Lorenzo Baldisseri, sekretarz synodu. Organizatorzy zrezygnowali z plastikowych kubków, teczki dla uczestników wykonano z juty, ograniczono zużycie papieru.

REWOLUCYJNIE

„Celibat musi być zniesiony. Indianie go nie rozumieją. Mężczyzna musi mieć żonę, stworzyć dla niej dom. Jeśli nie potrafi zadbać o własny mały dom, jak może zadbać o większy, jakim jest parafia?” – tak pomysł święcenia viri probati tłumaczył bp Erwin Kräutler z Brazylii.

FEMINISTYCZNIE

Możliwym postulatem synodu jest diakonat kobiet. Siostra Alba Teresa Castilla z Kolumbii opowiada: „Gdy ksiądz nie może przyjechać, a potrzeba kogoś ochrzcić, chrzcimy. Jeśli ktoś chce wziąć ślub, jesteśmy obecne jako świadkowie miłości tej pary. Wiele razy zdarzało się nam nawet słuchać spowiedzi, choć nie dawałyśmy rozgrzeszenia”.

OPOZYCYJNIE

„Słyszę, że niektórzy traktują synod niczym poletko doświadczalne Kościoła powszechnego” – tak pomysł wyświęcania żonatych mężczyzn i diakonatu kobiet komentuje kard. Robert Sarah, prefekt Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. „Tymczasem synod ma specyficzny i lokalny cel: ewangelizację Amazonii. Obawiam się, że niektórzy na zachodzie Europy próbują go wykorzystać do realizacji własnych planów”.