Reklama

Ładowanie...

Sen o Ameryce

13.07.2020
Czyta się kilka minut
Rzeczywistość jest cudowna, bo tak właśnie zostaje ukazana. Ludowe wierzenia to coś, co po prostu się dzieje.
Koncert w klubie Kastillito. Varadero, Kuba, 1946 r. / ELIOT ELISOFON / LIFE / GETTY IMAGES
R

Rok 1943. Alejo Carpentier przybywa na Haiti. Na poły oficjalna, na poły turystyczna wizyta miała stać się dla pisarza wydarzeniem przełomowym: to właśnie wtedy dokonuje wielkiego literackiego odkrycia, którego efektem była szczupła powieść „Królestwo z tego świata” (1949). Wznowienie nakładem Państwowego Instytutu Wydawniczego trzech najważniejszych dzieł pisarza w przekładzie Kaliny Wojciechowskiej to znakomita okazja, by przypomnieć sobie, dlaczego literatura latynoamerykańska drugiej połowy XX w. nie miała sobie równych.

Przymiarki

Carpentier, z czasem uznany za jednego z najważniejszych pisarzy kubańskich, pisarzem wówczas jeszcze tak naprawdę nie był, a i jego kubańskość mogła budzić wątpliwości. Urodzony w 1904 r. w Szwajcarii, z matki rosyjskiego pochodzenia i ojca francuskiego architekta, rzeczywiście spędził pierwsze lata życie na Kubie, na którą jego...

16680

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]