Ruś siedząca
Tych ludzi obawia się Kreml. Oto więźniowie sumienia, którzy po pokazowych procesach, skazani na podstawie sfabrykowanych zarzutów, trafiają do rosyjskich kolonii karnych.
W czasach sowieckich mawiano, że ludzie dzielą się na takich, którzy siedzieli, siedzą albo będą siedzieć. Represje polityczne były wpisane w rzeczywistość sowieckiej „krainy szczęśliwości”. Putinowska Rosja stroi się w szaty demokratycznego raju, ale liczba osób prześladowanych za poglądy polityczne i opór wobec władz rośnie. Według statystyk międzynarodowych organizacji praw człowieka w 2011 r. było to 70 osób, w 2017 r. – 430, w pierwszych miesiącach 2018 r. – już 358.
Kogo ściga putinowski aparat bezpieczeństwa – kogo boi się Putin?
„Mój stan jest przedkrytyczny” – mówił 14 sierpnia, podczas spotkania z obrończynią praw człowieka, Ołeh Sencow. Ten pochodzący z Krymu ukraiński aktywista, reżyser i pisarz od połowy maja prowadzi głodówkę. Hasłem przewodnim jego protestu jest walka o wypuszczenie z rosyjskich więzień 65 Ukraińców, więźniów...
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]